Jednak warto dobrze zdiagnozować anafilaksję i nie pomylić jej z reakcją na wdychanie gazów drażniących (np. chloru, chlorowodoru, amoniaku, dwutlenku siarki), zachłyśnięciem jedzeniem czy piciem, napadem astmy itp.
Jak zwalczyć wstrząs?
W związku z zagrożeniem życia chorego należy reagować niezwłocznie (przede wszystkim aplikując zastrzyk z adrenaliny domięśniowo lub podskórnie w dawce 0,5 mg (ml) dorosłym i 0,3 mg (ml) dzieciom powyżej 3 roku życia), ale objawy mogą też przejść samoistnie czy pod wpływem leków. W patowych sytuacjach nieustępującej anafilaksji zastrzyk można powtórzyć.
Chorzy zawsze powinni nosić przy sobie zestaw pierwszej pomocy zestaw (Ana-Kit, Epi-Pen).
Dobrze jest wziewnie podać salbuterol lub fenoterol.
Oczywiście niezwłocznie należy przerwać kontakt z alergenem, zapewnić komfort termiczny (folia, koc) i zapobiec jakiemukolwiek wysiłkowi fizycznemu podejmowanemu przez chorego. W ciężkich stadiach astmy oskrzelowej stosuje się niejednokrotnie maskę czy rurkę do tchawicy.
Poza adrenaliną podaje się też często domięśniowo leki przeciwhistaminowe – glikokortysteroidowe.
Jednak po wstrzyknięciu kortykosteroidów (np. hydrokortyzonu) trzeba mieć świadomość, że mają one niewielkie znaczenie doraźne, bo ich działanie zaczyna się dopiero po kilku godzinach. Stosuje się je wtedy, gdy anafilaksja utrzymuje się dłużej.
Gdy u chorego pojawią się objawy reakcji anafilaktycznej np. po ukąszeniu lub po zastrzyku należy założyć opaskę uciskową powyżej tego miejsca, jednocześnie podając hydrokortyzon oraz wapń. Tym chorym, którzy trafią na hospitalizację podłącza się kroplówkę w przypadku silnego niedociśnienia, podaje się tlen przy niedrożności dróg oddechowych.