Można bowiem przewidzieć, jakich spodziewać się zmian w nowym środowisku, nie tylko klimatycznym czy przyrodniczym, a przede wszystkim warunkach zakwaterowania na okres wypoczynku urlopowego czy wyjazdu służbowego. Przecież nie chcemy, by alergia popsuła nam radość z wakacji.
Minimalizacja objawów
Tylko odpowiednie zaplanowanie wyjazdu może nas uchronić przed niespodzianką na miejscu. Nasilające się objawy alergii nie wymkną się spod kontroli i nie zepsują wszystkiego. Szczególnie przed dłuższymi wyjazdami i do egzotycznych miejsc, znacznie się różniących nie tylko klimatycznie od naszych dotychczasowych warunków życia, warto wybrać się do immunologa czy alergologa. Powinien nas przeszkolić w zakresie profilaktyki, a także diagnostyki alergii. Tacy pacjenci znacznie rzadziej trafiają do szpitali i na ogół nie muszą korzystać z opieki lekarskiej podczas wyjazdu.
Już podczas rezerwacji miejsca na nocleg dowiedz się dokładnie, czy pokój ma wyposażenie antyalergiczne (pościel itp).
Z dala od basenu
Jeśli masz dolegliwości związane z alergią na pleśń czy światło słoneczne to unikaj bliskości krytego basenu- zatem pokoju w bezpośrednim jego sąsiedztwie.
Restauracja hotelowa
Przygotuj się także na to, że w restauracji inaczej doprawione danie, z innych składników niż dotychczas przez Ciebie stosowane może również wywołać silną reakcję alergiczną – warto wziąć zatem ze sobą inhalator dla astmatyków i przewidzieć konieczność zaaplikowania adrenaliny w ciężkich przypadkach.
W newralgicznym momencie warto natychmiast zaaplikować sobie zastrzyk, który zawsze nosimy przy sobie (jeśli dla dziecka – trzeba przygotować od razu w dawce dostosowanej do jego wagi – 10-25 kg jest dawka 0,15 mg adrenaliny, a u dzieci z masą ciała 25-50 kg – dawka 0,30 mg). Dorosłym i dzieciom ważącym ponad 50 kg aplikuje się zazwyczaj całą dawkę zastrzyku z 0,5 mg adrenaliny.