Od kilku dni toczyła się debata wokół ustawy zaproponowanej przez Jarosława Kaczyńskiego. Zakłada on zwiększenie ochrony zwierząt w Polsce m.in. poprzez zakaz hodowli zwierząt na futra. Ustawa ta okazała się kością niezgody w obozie rządzącym. Przeciwko niej zagłosowało część członków PiS oraz Solidarnej Polski. Porozumienie Jarosława Gowina wstrzymało się od głosu. Ustawa o ochronie zwierząt została jednak przyjęta przez Sejm. Stało się to dzięki poparciu Lewicy oraz Koalicji Obywatelskiej. Te dwa ugrupowania od lat głosiły hasło walki o prawa zwierząt. Katarzyna Piekarska jeszcze za rządów SLD chciała poprawić los zwierząt. Tym razem posłanki i posłowie zagłosowali zgodnie ze swoim sumieniem. Co zakłada przyjęta ustawa?
Zakaz hodowli zwierząt na futra
Od lat pewne rosła w siłę grupa osób sprzeciwiająca się hodowli zwierząt na futra. Zresztą popyt na tego typu odzież spada z roku na rok. To krok w dobrym kierunku, ponieważ w dzisiejszych czasach możemy wyprodukować dobrej jakości odzież, która przetrwa lata, z innych materiałów niż skóra zwierzęca. Nawet producenci luksusowych torebek zaczęli sięgać po tworzywa syntetycznej wysokiej jakości, bo zauważyli, że taka torebka nie rozpada się nawet po 10 latach, podczas gdy skórzana jednak szybciej się niszczy i przeciera.
Zakaz hodowli zwierząt do cyrku
Od pewnego czasu pokazy cyrkowe z udziałem zwierząt nie cieszyły się w Polsce dobrą sławę. Wraz z wejściem w życie nowej ustawy cyrk będzie musiał znaleźć inne atrakcje, którymi przyciągnie widzów.
Policja będzie mogła sprawdzić, jak zwierzęta są traktowane
Ustawa o ochronie zwierząt przewiduje, że w przypadku zgłoszenia podejrzenia o złym traktowaniu zwierząt, policja będzie miała prawo wejść na posesję i sprawdzić, w jakich warunkach one przebywają. To ukróci sytuacje, kiedy to pies czy kot jest maltretowany, krowa stoi w brudnej oborze.
Zakaz trzymania zwierząt na uwięzi w sposób stały
Żadne zwierzę nie będzie mogło być trzymane na uwięzi w sposób stały. Ustawa przewiduje jednak możliwość krótkotrwałej uwięzi, przy czym łańcuch będzie musiał mieć co najmniej 6 metrów długości i zapewniać zwierzęciu dostęp do powierzchni o 20 metrach kwadratowych.
Zakaz eksportu mięsa z uboju rytualnego
Ustawa o ochronie zwierząt przewiduje też zakaz eksportu mięsa pochodzącego z uboju rytualnego. Tego będą mogli dokonać na terytorium Polski przedstawiciele mniejszości religijnych, ale nie będzie można wywozić takiego mięsa za granicę i handlować nim np. we Francji, gdzie istnieje spora grupa muzułmanów.
