Większe powikłania występują po kontakcie z niklem w postaci pary, aerozoli czy pyłu, co może wywołać nowotwory płuc i górnych dróg oddechowych, częściej – astmę, pylicę płuc, przewlekłe choroby błony śluzowej nosa czy utratę powonienia.
Nikiel wpływa ponadto na tworzenie wolnych rodników tlenowych i hamuje łączenie się płytek krwi, co można zahamować przyjmując witaminę C.
Efekt działania niklu
Silnie uczuleni borykać się muszą z zapaleniem skóry – także po kontakcie doustnym z niklem. Łatwo wnika on do skóry, a dalej: do węzłów chłonnych. Alergia na ten pierwiastek może objawiać się: alergicznym kontaktowym zapaleniem skóry, zapaleniem spojówek czy śluzówki nosa, astmą czy alergią ogólnoustrojową. Może się przyczyniać do odrzucania implantów ortopedycznych czy stomatologicznych.
Zyskać pewność
Uczulenie na ten pierwiastek wykrywa się poprzez test płatkowy (inaczej naskórkowy, kontaktowy)- nikiel jest nakładany na skórę w standardowym stężeniu na 48 godzin. Reakcję skórną obserwuje się przez kolejne dni – czy reakcja zapalna rozwija się i z jakim nasileniem.
Powszechność uczulenia spowodowała, że wiele państw stosuje regulacje prawne zakazujące stosowania niklu w wyrobach jubilerskich i produkcji bilonu – na przykład w Danii (od 1992 r., w pozostałych krajach UE – od 2001 r.).
Zanim producenci polscy podporządkują się całkowicie unijnym dyrektywom warto uważać na skład akcesoriów czy biżuterii, których używamy na co dzień. Nie wolno nam bagatelizować objawów, ratując się doraźnie wapnem. Należy także pamiętać, że tylko nowe wyroby jubilerskie będą pozbawione niklu, podczas gdy nie usuniemy go z przekazywanej od pokoleń babcinej biżuterii.