Roszczeniowe osoby bywają bardzo toksyczne i trudne we współżyciu. Gdy z nimi przebywamy, czujemy, jak tracimy pozytywną energię i wiarę w ludzi. Niestety, bardzo często spotykamy takie jednostki na swojej drodze. Jak sobie radzić z roszczeniowymi osobami?
Spis treści:
- Roszczeniowa osoba uważa, że jej się należy więcej niż innym
- Roszczeniowy klient – po czym go rozpoznać?
- Roszczeniowe osoby lubią się targować
- Wykorzystywanie przyjaciół i krewnych
- Roszczeniowość a prośba o pomoc
- Jak radzić sobie z roszczeniowymi osobami?
Roszczeniowa osoba uważa, że jej się należy więcej niż innym
Po czym rozpoznać roszczeniowe osoby? Ktoś taki patrzy z reguły wyłącznie na własne dobro i kieruje się swoim interesem. Ma wobec świata wysokie oczekiwania, a siebie samego traktuje ulgowo. Roszczeniowe osoby często żyją w przeświadczeniu, że należy im się więcej niż innym, ponieważ są od nich lepsze. Przez roszczeniowe osoby często przemawia egoizm i brak elementarnych zasad kultury czy przyzwoitości. Poniżej przedstawimy przykłady działań, które lepiej obrazują ten problem. Następnie podpowiemy, jak sobie radzić, gdy trafimy na roszczeniową osobę.
Roszczeniowy klient – po czym go rozpoznać?
W życiu zawodowym często trafiamy na roszczeniowych klientów. Tacy ludzie kupują jedną usługę, nierzadko najtańszą, a oczekują, że będzie posiadała ona więcej bonusów niż wersja premium, która jest znacznie droższa. Na dodatek często na coś narzekają, choć od początku wiedzieli, że kierując się niską ceną, otrzymują wersję podstawową. Np. ktoś decyduje się na internet o niskiej prędkości tylko dlatego, że jest tani. Następnie dzwoni na infolinię lub odwiedza biuro obsługi klienta, by złożyć skargę na wolny przesył danych.
Roszczeniowe osoby lubią się targować
Roszczeniowe osoby bardzo często uważają, że przysługuje im ogromny rabat lub same mogą dokonywać wyceny dóbr oraz usług. Np. ktoś taki dzwoni, aby umówić się na paznokcie, dowiaduje się, że usługa kosztuje 80 zł. To dla niego za drogo, więc targuje się i uważa, że salon kosmetyczny ma obowiązek zejść mu do 30 zł.
Wykorzystywanie przyjaciół i krewnych
Roszczeniowe osoby trafiają się też w życiu prywatnym, choć bardzo często jest nam trudno się do tego przyznać, ponieważ łączą nas z nimi więzi krwi lub nić sympatii. Np. koleżanka uważa, że masz obowiązek zwolnić się wcześniej z pracy, aby zająć się jej dzieckiem. Jej mąż nie może tego zrobić, bo otrzyma niższe wynagrodzenie. Ty natomiast możesz je otrzymać. Czasem też roszczeniowa kuzynka oczekuje, że będziesz jej wszystko przywozić do domu – zakupy, książki, kosmetyki, ponieważ ona ma dziecko i nie chce jej się jechać do miasta.
Roszczeniowość a prośba o pomoc
Istnieje różnica pomiędzy poproszeniem kogoś o przysługę a postawą – mnie się należy, bo jestem matką, byłą nauczycielką czy adwokatem. Możesz kogoś zapytać, czy w drodze wyjątku zaopiekuje się twoim dzieckiem. Jednak nie możesz tego od niego oczekiwać i reagować agresją na odmowę. Także dalsze nagabywanie, gdy ktoś mówi wyraźne: nie, stanowi formę manipulacji.
Jak radzić sobie z roszczeniowymi osobami?
Na roszczeniowe osoby najlepiej działa kilka metod. Po pierwsze, jeśli nie jest to klient, a koleżanka, sąsiadka czy pani z portalu aukcyjnego, możesz po prostu olać jej wygórowane żądania. Bardzo często ludzie wówczas wracają do pionu i zaczynają zachowywać się kulturalnie, ponieważ uświadamiają sobie, że twoja odmowa jest jednoznaczna i nie przekonają cię do zmiany decyzji poprzez nachalność. Po drugie, w przypadku klienta możesz na spokojnie wytłumaczyć, że oferta, którą przedstawiłaś, nie przewiduje dodatkowych rabatów. Gdy trafi ci się ktoś bardzo namolny, możesz powiedzieć, że takie otrzymałaś wytyczne od przełożonych i przedstawione ceny nie podlegają negocjacji. Zdajesz sobie sprawę, że komuś ta cena może nie odpowiadać, ale masz związane ręce. W takiej sytuacji, gdy pokażesz klientowi, że nic nie ugra i niespecjalnie zależy ci na przekonaniu go do zaproponowanych warunków, możesz paradoksalnie odnieść sukces. Ktoś taki zobaczy bowiem, że nikt nie będzie go prosił na kolanach o skorzystanie z usługi czy zakupu. Po trzecie, gdy ktoś przekracza dopuszczalne granice, możesz zwrócić uwagę, że nie lubisz takich roszczeniowych postaw i dalsze próby nacisku będą skutkowały zakończeniem rozmowy. W przypadku roszczeniowych osób najlepiej sprawdza się jasna i zdecydowana postawa. Nie możesz się wahać i tego pokazywać. Ktoś taki nie da ci bowiem żyć.