Relacje z ludźmi stanowią istotny element życia każdego z nas. Czasem jednak nie wnoszą do naszej codzienności nic dobrego, stają się jedynie źródłem cierpienia lub straconego czasu. Nie każdą znajomość warto pielęgnować. Czasem dla własnego dobra należy ją zerwać i więcej do niej nie wracać. Kiedy warto zakończyć relacje z ludźmi?
Spis treści:
- Kiedy warto zakończyć relacje z ludźmi? Osadzenie w roli, w której nie chcemy występować
- Symetryczne relacje międzyludzkie
- Kiedy znajomość godzi w nasze poczucie własnej wartości
- Brak swobody w rozmowie
- Nadmierne obciążenie cudzymi problemami
- Koniec przyjaźni i brak wspólnych tematów
Kiedy warto zakończyć relacje z ludźmi? Osadzenie w roli, w której nie chcemy występować
Często ludzie widzą w innych swoje imaginacje, nie zaś żywego człowieka. Doskonale obrazują to relacje romantyczne. Np. kobieta widzi w swoim partnerze troskliwego opiekuna, chociaż ten zupełnie nie odnajduje się w tej roli. My również możemy być postrzegani przez innych w sposób, który nam nie odpowiada. Np. klientka może zapominać, że zleca nam tylko przygotowanie grafiki, nie zaś całą konsultację marketingową. Kiedy zasypuje nas kolejnymi prośbami o pomoc i radę, mamy prawo się jej postawić. To samo dotyczy przyjaźni. Jeśli twoja koleżanka uważa, że jesteś doskonałą opiekunką dla jej dziecka, a ty nie przepadasz za opieką za maluchami, masz prawo się wycofać. Warto jednak szczerze porozmawiać. Z wielu rzeczy bowiem nie zdajemy sobie sprawy, dopóki ktoś nie zwróci na nie uwagi.
Symetryczne relacje międzyludzkie
Relacje z ludźmi powinny opierać się na symetrii. Obie strony powinny zarówno coś wnosić do znajomości, jak i z niej czerpać. Jeśli okazuje się, iż jedna osoba częściej udziela wsparcia, niż je otrzymuje, to znak, że padła ofiarą wykorzystywania. Oczywiście, można spróbować przedyskutować pewne kwestie i wypracować porozumienie. Nie zawsze jest to jednak możliwe. Jeśli druga osoba nadal mniej wnosi do relacji, a ty czujesz się wykorzystywana, masz prawo ją zakończyć.
Kiedy znajomość godzi w nasze poczucie własnej wartości
Niektóre relacje międzyludzkie godzą w nasze poczucie własnej wartości. Gdy ktoś naśmiewa się z nas lub krytykuje nasz wygląd lub światopogląd, mamy prawo poczuć się niekomfortowo. Często w ten sposób postępują jednostki cierpiące na zaburzenie osobowości oraz wampiry emocjonalne. Relacje z takimi ludźmi często okazują się męczące i niemożliwe do uzdrowienia. W takiej sytuacji warto pomyśleć o sobie. Ciągłe podkopywanie poczucia własnej wartości może przyczynić się do jego obniżenia.
Brak swobody w rozmowie
Najlepsze relacje z ludźmi to te, w których możemy poczuć się swobodnie. Nie zawsze jest to jednak możliwe. Gdy druga osoba ocenia nasze decyzje, wypowiedzi, zawsze znajduje w nich coś do skrytykowania, czujemy się nieswojo. Podobna sytuacja może mieć miejsce, gdy ktoś krępuje nas swoimi opowieściami nt. przeżyć seksualnych. Po prostu nie chcemy o nich słuchać. Na początek dobrze jest postawić wyraźną granicę. Wystarczy poprosić o nieporuszanie tematów intymnych, gdyż te nas krępują. Całkiem możliwe, że druga osoba nas wysłucha i dostosuje się do prośby. Jeśli jednak tak się nie stanie, mamy prawo zerwać z nią kontakt.
Nadmierne obciążenie cudzymi problemami
Niektórzy ludzie obciążają innych swoimi problemami, ale nic nie robią, aby zmienić swoje życie na lepsze. Np. kolega ze studiów pisze niemal codziennie, aby ponarzekać na brak przyjaciół, szczęścia w miłości, niską pensję i nudną pracę. Nie robi jednak nic, by wyjść do ludzi i zawrzeć nowe znajomości. Nie zapisał się również na żaden kurs podnoszący kompetencje zawodowe, aby rozejrzeć się za ciekawszym i lepiej płatnym zajęciem. W takiej sytuacji dla własnego dobra warto postawić tamę i uciąć kontakt.
Koniec przyjaźni i brak wspólnych tematów
Kiedy spotkanie z drugim człowiekiem po raz kolejny przebiega w nudnej atmosferze, warto bliżej przyjrzeć się znajomości. Pewne rzeczy można zmienić. Możemy np. poprosić koleżankę, aby mniej czasu poświęcała rozmowom o kosmetykach, gdyż same nie mamy w tym temacie nic do dodania. Ta kwestia zupełnie nas nie interesuje. Zdarza się jednak, że druga strona pozostaje głucha na jasne komunikaty i je lekceważy. W takiej sytuacji mamy prawo się wycofać. To normalne, że przyjaźnie się kończą, gdyż ludzie zmieniają się pod wpływem doświadczeń. W pewnym momencie nie mają ze sobą zbyt wiele wspólnego.