Polacy kochają Boże Narodzenie, dla wielu to ulubione święta, na które czeka się z niecierpliwości. Magia tych dni sprawia, że często postępujemy nieracjonalnie. Przedstawiamy porady przedświąteczne, które pomogą ci przetrwać ten czas.
Nie rób dużych zakupów
Polacy przed świętami rzucają się na jedzenie w supermarketach, jakby robili zapasy na wypadek wybuchu III wojny światowej. Nietrudno się domyślić, że większość żywności wyląduje w koszu. Nie marnuj swoich pieniędzy i jedzenia. Kup tyle jedzenia, ile rzeczywiście potrzebujesz. Do tego dorzuć jakieś mrożonki. Jak nie zajdzie potrzeba, to sobie poleżą w lodówce do Sylwestra, a jeśli zabraknie wam jedzenia, to zjecie właśnie je.
Nie kupuj drogich prezentów
Nie trwoń pieniędzy na prezenty, a tym bardziej nie zaciągaj kredytów na tę okoliczność. Prezenty gwiazdkowe powinny być symboliczne. Krem do twarzy dla mamy, książka dla taty, paletka cieni dla siostry. Nie chodzi tutaj o wartość nominalną prezentu, lecz pamięć. Liczy się sam gest.
Nie wydawaj dużych sum na dekoracje
Po co wydawać kilkaset złotych na ozdoby, które za rok nie będą się do niczego nadawać, a w okresie poświątecznym pocieszysz się nimi tylko przez chwilę? Bądź racjonalistką. Choinka i kilka bombek oraz światełek całkowicie wystarczą. Nie kupuj specjalnych świątecznych obrusów, rękawic kuchennych, ścierek etc. To wyrzucanie pieniędzy w błoto.
Nie gotuj góry jedzenia
Nie dość, że spędzisz cały dzień przy garach, to jeszcze jedzenie na koniec wyląduje w koszu. Przygotuj kilka potraw, a gdy zabraknie jedzenia, ugotujesz coś w drugi dzień świąt. Szanuj jedzenie, pieniądze i swój czas.
Nie sprzątaj do rana
Po co bawisz się w perfekcyjną panią domu? Boisz się, że teściowa przeprowadzi u ciebie test białej rękawiczki? Wyluzuj, perfekcyjnie wysprzątane mieszkanie nie jest warte twojego zdrowia i dobrego samopoczucia. Niech nie będzie tak idealnie, ale niech te dni okażą się dla ciebie radosne, a nie czasem odpoczynku po trudach szorowania podłóg na błysk.
Nie przywiązuj się do zanadto do tradycji
Nie przygotowuj kutii, smażonej kapusty czy kompotu z suszu, skoro żaden z domowników nie lubi tych potraw. Zjedzcie spaghetti z tofu, które lubicie. Nie ma co w głupi sposób podążać za tradycją, która nam nie odpowiada.