Przemoc zazwyczaj kojarzy nam się podbitym okiem, złamaną ręką etc. Dużo trudniej rozpoznać agresję emocjonalną. Jeśli nawet widzimy, że przemoc psychiczna ma miejsce, to zazwyczaj definiujemy ją przez pryzmat gaslightingu czy upokarzania drugiego człowieka. Tymczasem pobłażanie dziecku to przemoc narcystyczna, z której większość osób nawet nie zdaje sobie sprawy.
Spis treści:
- Pobłażanie dziecku nie zawsze świadczy o miłości
- Idealny rodzic, który krzywdzi dziecko, pozwalając mu na wszystko
- Niedostosowanie do norm społecznych
- Narcystyczny rodzic a poczucie bycia wyjątkowym
- Jak pobłażanie dziecku szkodzi młodemu człowiekowi?
- Narcystyczny rodzic chce się pokazać, a nie wspierać rozwój dziecka
- Rodzice narcystyczni a życie na pokaz
Pobłażanie dziecku nie zawsze świadczy o miłości
Pobłażanie dziecku wydaje nam się przypadłością nadopiekuńczych rodziców, którzy są zapatrzeni w swoją pociechę jak w obrazek. Tak bardzo ją kochają, że nie wytyczają jej żadnych granic. W rezultacie dziecko może robić, co chce. Bezstresowe wychowanie to problem, z którego konsekwencjami często borykają się nauczyciele i otoczenie młodego człowieka. Dziecko, które nie zna jasnych granic, nierzadko postępuje w sposób godzący we współżycie społeczne.
Idealny rodzic, który krzywdzi dziecko, pozwalając mu na wszystko
Czasem wydaje nam się, że ktoś ma świetnego ojca. Ten pozwala dziecku jeść frytki w dowolnych ilościach. W ogóle nie kontroluje, kiedy pociecha wraca do domu. Nie interesuje się również tym, na co młody człowiek wydaje pieniądze i w co gra na komputerze. Dla wielu nastolatków takie życie może kojarzyć się ze spełnieniem marzeń. W rzeczywistości jednak pobłażanie dziecku ma daleko idące konsekwencje i wcale nie jest uwarunkowane miłością.
Niedostosowanie do norm społecznych
Rodzice, którzy pobłażają swoim córkom i synom, często nie zdają sobie sprawy, że robią im ogromną krzywdę. Nie pozwalają im poznać realiów prawdziwego życia. Gdy dziecko, któremu pozwalano na wszystko, pójdzie do szkoły, gdzie napotka na ograniczenia. Początkowo może się przeciwko nim buntować, jednak z czasem będzie musiało się do nich dostosować, inaczej czeka go ostracyzm społeczny i problemy z pedagogiem.
Narcystyczny rodzic a poczucie bycia wyjątkowym
Na dodatek pobłażanie dziecku utrudnia mu nawiązywanie relacji z rówieśnikami. Często takie maluchy i nastolatki czują się jako osoby na specjalnych prawach. Mają problem z tym, aby dostosować się do wymogów otoczenia. Nie rozumieją, dlaczego nie wolno im ściągać na sprawdzianie, czy bawić się na telefonie w trakcie lekcji.
Jak pobłażanie dziecku szkodzi młodemu człowiekowi?
Nie bez znaczenia pozostaje sposób, w jaki rodzice pobłażają dziecku. Jeśli folgują mu w kwestiach związanych z odżywianiem, młody człowiek może zmagać się z otyłością. Natomiast jeśli nie stawiają mu żadnych granic w relacjach międzyludzkich, dziecko może z czasem wejść w konflikt z prawem.
Narcystyczny rodzic chce się pokazać, a nie wspierać rozwój dziecka
Bardzo często dzieci, którym rodzice pobłażają, na pierwszy rzut oka mają wszystko – modne ubrania, nowoczesny laptop, świetne zabawki. Niestety, brakuje im tego, co najważniejsze, czyli miłości oraz uwagi rodziców. Przez to, że dziecko jest traktowane wyjątkowo, musi znaleźć kolegów na odpowiednim poziomie. Zwykli znajomi z klasy nie zaspokoją potrzeb narcystycznych rodziców, którzy pragną, aby inni ludzie nadawali im dodatkową wartość i wzmacniali ich kruche ego. Jednostki narcystyczne lubią mieć prestiżowych znajomych, z którymi wypada się pokazać w mediach społecznościowych czy na mieście.
Rodzice narcystyczni a życie na pokaz
Rodzice narcystyczni często pobłażają dziecku, dlatego że nie chce im się nim zajmować. Niemniej młody człowiek powinien pozytywnie świadczyć o ich wartości. Jeśli dobrze się uczy, jest modnie ubrany i korzysta z najnowszego smartfona, pokazuje, że jego rodzice żyją na wysokim poziomie. Niestety, taki człowiek często jest traktowany przedmiotowo przez swoich opiekunów. Ci widzą w nim powód do dumy lub środek do osiągnięcia celu – np. tytułu świetnych rodziców.