Alergia pokarmowa u niemowląt wbrew pozorom nie stanowi większego wyzwania w momencie rozszerzania diety dziecka. Wystarczy tylko pamiętać o kilku kluczowych kwestiach, by nie zaszkodzić maluchowi.
Zgodnie z zaleceniami specjalistów ds. żywienia, niemowlęta należy karmić wyłącznie piersią przez 6 pierwszych miesięcy życia. Rozszerzanie diety powinno nastąpić po ukończeniu 17. tygodnia życia, jednak nie później niż w 26 tygodniu życia – także w przypadku dzieci, u których stwierdzono alergię na białko mleka krowiego lub które znajdują się w grupie ryzyka alergii. Kontynuację karmienia piersią zaleca się tak długo, jak będzie to odpowiadało dziecku i mamie (rok, dwa lata, trzy lata…).
Rozszerzanie diety dziecka z alergią – krok po kroku
Rozszerzanie diety u niemowląt ze stwierdzoną alergią powinno rozpocząć się tak jak u dzieci zdrowych. Zaleca się, by pierwszym produktem uzupełniającym mleko mamy były wprowadzane pojedynczo warzywa. Dopiero po upływie ok. 2 tygodni dobrze jest wprowadzić owoce – tak, by niemowlę najpierw przyzwyczaiło się do smaku warzyw. Dlaczego? Ponieważ rozpoczęcie rozszerzania diety od owoców może spowodować, że dziecko odmówi kosztowania warzyw.
Chociaż warzywa i owoce, tak jak wszystkie inne produkty spożywcze, mogą wywołać reakcję alergiczną, przypadki takie są bardzo rzadkie. Warto bowiem mieć świadomość, że w większości przypadków za alergie pokarmowe odpowiadają: mleko krowie (także w formie przetworów), jajka kurze, ryby, pszenica oraz różne rodzaje orzechów.
Do diety alergika nowe produkty należy wprowadzać pojedynczo
Rozszerzanie diety u niemowląt ze stwierdzoną alergią powinno przebiegać powoli. Chodzi o stopniowe wprowadzanie nowych pokarmów – najlepiej pojedynczo. Dzięki temu łatwiej będzie odnaleźć przyczynę ewentualnych reakcji alergicznych.
Warto przy tym mieć świadomość, że celowe opóźnianie wprowadzania do diety produktów potencjalnie alergizujących nie przynosi żadnych korzyści zdrowotnych i nie zmniejsza ryzyka wystąpienia alergii u dziecka. Dlatego jajka, ryby czy żywność zawierającą gluten można rozpocząć podawać tak samo jak u dzieci zdrowych, tj. tych, u których nie stwierdzono alergii.
Uwaga na wołowinę i cielęcinę
Alergia na białko mleka krowiego oznacza bezwzględne wyeliminowanie produktów mlecznych takich jak: śmietana, jogurt, twaróg czy nawet kaszki mleczne. To jednak nie wszystko. Warto bowiem pamiętać, że alergia pokarmowa na białko często może obejmować również alergię na wołowinę i cielęcinę – problem ten dotyczy 20% przypadków.
Rozszerzając dietę niemowlęcia o te rodzaje mięsa, należy bacznie obserwować reakcję organizmu. Jeśli pojawią się jakiekolwiek objawy wskazujące na alergię, wyeliminowanie z diety wołowiny oraz cielęciny jest koniecznością.
Gdy alergia pokarmowa daje o sobie znać…
Podczas rozszerzania diety niemowlęcia, alergia pokarmowa może uwidaczniać się w postaci różnorodnych objawów. Jeśli są to zmiany skórne, biegunka, obecność śluzu w stolcu, należy bezwzględnie skontaktować się z pediatrą lub alergologiem. Tylko specjalista może podjąć decyzję związaną z wykonaniem ewentualnych badań oraz wprowadzeniem diety eliminacyjnej. Ważne jest, by lekarz zasugerował także, czym zastąpić wykluczany z jadłospisu produkt – powinien być to produkt o podobnych wartościach odżywczych.
Jeżeli zachodzi konieczność zmiany mleka na specjalistyczną mieszankę zastępującą mleko, należy pamiętać aby z diety dziecka wyeliminować również inne produkty spożywcze zawierające białka mleka krowiego.
Więcej o alergii pokarmowej dowiesz się na BebiProgram.pl
Partnerem artykułu jest BebiProgram.pl
Ważne informacje: Karmienie piersią jest najwłaściwszym i najtańszym sposobem żywienia niemowląt oraz rekomendowane dla małych dzieci wraz z urozmaiconą dietą. Mleko matki zawiera składniki odżywcze niezbędne do prawidłowego rozwoju dziecka oraz chroni je przed chorobami i infekcjami. Karmienie piersią daje najlepsze efekty, gdy matka prawidłowo odżywia się w ciąży i w czasie laktacji oraz gdy nie ma miejsca nieuzasadnione dokarmianie dziecka. Przed podjęciem decyzji o zmianie sposobu karmienia matka powinna zasięgnąć porady lekarza.
Dobrze, że alergia nie musi stanowić przeszkody w rozszerzaniu diety dziecka. Do sprawy trzeba podejść w sposób racjonalny.
Ja każdą zmianę w diecie maluszka konsultuję z panią doktor, na razie rozszerzanie diety odbywa się dość bezproblemowo:)
Naprawdę warto rozszerzać dietę dziecka, zachowując zdrowy rozsądek. Nie podajemy maluchowi od razu truskawek czy orzeszków. Niestety, niektórzy rodzice zaczynają dawać wszystko i szkodzą swoim pociechom.
Ważne jest też to, aby kupować żywność ekologiczną i nie serwować maluszkowi mięsa z hipermarketu, które jest naszpikowane hormonami.
Ja zamierzam włączyć do diety maluszka jabłuszko i marchewkę. Mam nadzieję, że mu nie zaszkodzą.
Na szczęście można rozszerzyć dietę dziecka, nie szkodząc mu:)