Nadużywanie alkoholu przez młode matki

Alkoholizm wśród młodych matek to coraz częściej spotykane zjawisko. Kobiety sięgają po wino lub piwo, by zapomnieć o troskach, zrelaksować się i dobrze się wyspać. Jednak taka postawa jest niezwykle niebezpieczna dla nich i ich dzieci. Jak wygląda nadużywanie alkoholu przez młode matki?

Matki karmiące piersią i pijące alkohol

Mogłoby się wydawać, że skoro matka karmi piersią, to z pewnością nie pije alkoholu. Niestety, w ostatnim czasie podejście do tej kwestii uległo znacznej przemianie. Przed laty, gdy karmiło się piersią, nie piło się wina czy piwa. Obecnie wiele matek uważa, że lekki alkohol nie zaszkodzi. Tymczasem każdy przenika do mleka, a dziecko jest wrażliwe na każdą, nawet najmniejszą porcję alkoholu.  Etanol może uszkodzić wątrobę, nerki lub układ nerwowy maluszka.  Jeśli chcesz pić alkohol, to zrezygnuj z karmienia piersią. Dziś wiele kobiet aspiruje do miana matki Polki, karmiąc dwuletnie i trzyletnie dzieci. Jeśli dziecko ma roczek, możesz mu spokojnie podać jakąś zupkę czy gotowane mięso.

Pozostawianie dziecka bez opieki

Innym problemem jest upijanie się przez młode matki, które już nie karmią piersi. Ich dzieci są nieco starsze, ale wciąż małe i niesamodzielne, wymagają opieki rodzica, bo mogą się poparzyć lub ściągnąć na siebie inne nieszczęście. Maluszek pozostawiony sam sobie nie jest bowiem w stanie ocenić realnego zagrożenia danej czynności, wszystko jest dla niego ciekawe i nieodkryte.

Nadużywanie alkoholu przez młode matki – przyczyny

Dlaczego młode matki popadają w alkoholizm? Przyczyn jest kilka. Jednak na ogół są zbyt mocno obciążone opieką nad pociechą. To one spędzają z dzieckiem całe dnie. To bywa męczące i nużące. Brak kontaktu z dorosłymi, rodzeństwem i przyjaciółkami może prowadzić też do depresji.  Każdy dzień jest taki sam, co rodzi frustrację. Na alkoholizm szczególnie narażone są młode matki, które mieszkają na wsi, gdzie nie mają obok żadnej koleżanki, a ich partner nie garnie się do pomocy. Alkohol jest dla nich jedyną rozrywką, pozwala się zrelaksować i zapomnieć o problemach. Dzięki niemu młode matki zasypiają bez problemu.

Alkohol stanowi kompensatę

Jeśli młoda matka codziennie pije nawet niewielkie ilości alkoholu, to znaczy, że ma jakiś problem, w ten sposób coś sobie kompensuje. Może to być nuda, brak życia towarzyskiego, zmęczenie opieką nad dzieckiem, brak wsparcia partnera, brak innych form odreagowywania stresu.  Jeśli szczerze się zastanowi nad swoim problemem, to znajdzie jego rozwiązanie.  Może trzeba zaciągnąć partnera do opieki nad dzieckiem, wrócić do pracy zawodowej, zacząć wyjeżdżać 2 razy w tygodniu do miasta, aby spotkać się z koleżankami i zwyczajnie pogadać.  Wiele kobiet ma problem z tym, aby pozbyć się odpowiedzialności za dziecko. Tymczasem ojciec jest tak samo odpowiedzialny jak matka. Nic mu się nie stanie, jak dwa wieczory w tygodniu spędzi z dzieckiem. Może przecież z nim pograć w piłkę czy przeczytać mu bajkę.

Alkohol nie rozwiązuje żadnych problemów, lecz generuje nowe. Uzależnienie, wydawanie coraz większych sum na alkohol, to z pewnością nie jest dobre. Na dodatek picie przyczynia się do zaniedbywania dziecka, ono w przyszłości może borykać się z syndromem dorosłego dziecka alkoholików.