Zwężenie oskrzeli u chorych na astmę powodują –
- przewlekły stan zapalny w dolnym układzie oddechowym
- skurcz mięśni gładkich oskrzeli.
Dlatego podstawę leczenia stanowią dwa leki wziewne – glikokortykosteroid, łagodzący proces zapalny w oskrzelach i działający długo beta2-mimetyk, który rozkurcza oskrzela. Lepiej podawać je w jednym inhalatorze, zamiast w osobnych – to znacznie zwiększa skuteczność leczenia.
Wyniki badań
Po pierwsze, z badań wynika, że leki te działają synergicznie, wzajemnie wzmagając swoje efekty, a po drugie, stosując jeden inhalator pacjenci lepiej przestrzegają zaleceń lekarskich.
W Polsce, dostępność tych preparatów dla pacjentów jest dobra, ze względu na refundację.
Tylko 36 proc. chorych, którzy korzystają z dwóch różnych inhalatorów używa ich prawidłowo i zgodnie z zaleceniami lekarza. W przypadku jednego inhalatora, odsetek ten wynosi nawet 92 proc. Warunkiem prawidłowego stosowania inhalatorów jest też łatwość ich użycia.
Równomierne dotarcie leku przeciwzapalnego i rozkurczającego w całych oskrzelach zwiększa skuteczność leczenia astmy. Ale wiedzę na ten temat ma tylko 30 proc. lekarzy.
Do najdrobniejszych oskrzelików o rozmiarze 0,1-0,3 mm docierają tylko odpowiednie aerozole – właśnie inhalatory ciśnieniowe bezfreonowe (tj. z hydrofluoroalkanami, HFA), umożliwiające aplikowanie roztworu leków w postaci jednorodnych i bardzo drobnych cząstek, o około połowę mniejszych niż w innych inhalatorach. Obłok takiego aerozolu wolniej się przemieszcza.
Z badań wynika, że inhalator ciśnieniowy zapewnia najwyższe stężenie leków w płucach – 66 proc. dawki leku dostającej się do układu oddechowego rozprzestrzenia się w centralnych, a 34 proc. – w obwodowych drogach oddechowych, tj. najmniejszych oskrzelach.
Żródło: “PAP/ Rynek Zdrowia”, www.rynekzdrowia.pl/Uslugi-medyczne/Lekarze-w-terapii-astmy-przyszloscia-inhalatory-cisnieniowe,107936,8.html