Półki w sklepach uginają się pod ciężarem kosmetyków. W drogeriach mamy do wyboru lotiony, toniki, hydrolaty, serum, maseczki, boostery, kremy na dzień i kremy na noc, a także kremy pod oczy. Tak duża liczba produktów do pielęgnacji twarzy może przytłaczać. Nic dziwnego, że coraz częściej zastanawiamy się, czy te specyfiki są nam potrzebne. Krem na dzień i na noc – czy musimy stosować dwa różne produkty?
Spis treści:
- Rozbudowana pielęgnacja twarzy – czy ma sens?
- Krem na dzień i na noc – czy musimy stosować dwa różne produkty?
- Jaki powinien być krem na noc?
- Czy krem na dzień i krem na noc muszą pochodzić z jednej linii?
Rozbudowana pielęgnacja twarzy – czy ma sens?
Rozbudowana pielęgnacja twarzy przeraża wiele z nas. Często nie wiemy, jakie produkty i w jakiej kolejności nakładać na lico, aby uzyskać satysfakcjonujący efekt. Kosmetyki nie należą też do najtańszych. Nic dziwnego, że najchętniej ich liczbę ograniczyłybyśmy do minimum, aby nie ponosić niepotrzebnych wydatków. W drogeriach często można spotkać krem na dzień i na noc z jednej linii. Producent zaleca, aby stosować je równolegle po to, aby wzmocnić efekt anti-aging, działanie przeciwtrądzikowe czy przeciwzapalne. Jak jest w rzeczywistości? Czy firmy kosmetyczne próbują tylko na nas zarabiać, wymyślając kolejne produkty do pielęgnacji? A może rzeczywiście potrzebujemy dwóch różnych produktów i przemawiają za tym względy merytoryczne?
Krem na dzień i na noc – czy musimy stosować dwa różne produkty?
Okazuje się, że krem na dzień i krem na noc to słuszne rozróżnienie, pokazuje nam bowiem, że za dnia nasza cera potrzebuje innych substancji aktywnych niż nocą. Oba produkty powinny też różnić się konsystencją z przyczyn praktycznych. Krem na dzień nakładamy pod makijaż, musi być zatem lekki i szybko się wchłaniać. Dobrze, aby kosmetyki kolorowe, w tym podkład, nie rolował się na wyżej wspomnianym produkcie. Niemniej istotna jest zawartość filtrów przeciwsłonecznych. Każdego dnia, nawet zimą przy wysokim zachmurzeniu, jesteśmy narażeni na działanie promieni UVA. Te wnikają w głąb skóry, powodując fotostarzenie i powstawanie przebarwień. Skórę należy też chronić przed promieniami UVB, które latem powodują poparzenie słoneczne. Krem na dzień nie może zawierać substancji fotouczulających, w tym reinoidów czy silnych kwasów złuszczających. Dobrze jednak, aby dostarczał skórze witaminy C, naturalnego antyoksydantu, który wspiera cerę w walce z wolnymi rodnikami powstającymi wskutek oddziaływania promieni słonecznych.
Jaki powinien być krem na noc?
Krem na noc powinien mieć bardziej treściwą konsystencję. Może wchłaniać się nieco wolniej, ponieważ wieczorem zazwyczaj mamy więcej czasu na pielęgnację. Krem na noc często zawiera retinoidy, kwasy złuszczające oraz inne substancje aktywne o działaniu przeciwzmarszczkowym, po które nie wolno sięgać w ciągu dnia ze względu na ich aktywność fotouczulającą. Wieczorem możemy nałożyć też preparat zwalczający trądzik oparty na substancjach antybakteryjnych. Niektóre z nich mogłyby wchodzić w interakcje z promieniami słonecznymi.
Czy krem na dzień i krem na noc muszą pochodzić z jednej linii?
Czy warto stosować krem na dzień i na noc z jednej linii? Okazuje się, że wszystko zależy od sytuacji. Jeśli oba kosmetyki nam służą i odpowiadają aktualnym potrzebom naszej cery, to ich stosowanie może przynieść efekt synergii. Razem mogą zdziałać więcej niż każdy z nich osobno. Niemniej czasem odpowiada nam krem na dzień z jednej linii i krem na noc z zupełnie innej serii czy nawet firmy. Można je ze sobą łączyć, pamiętając o tym, aby zawarte w nich substancje aktywne nie wchodziły ze sobą w interakcje i nie znosiły wzajemnie swojego działania. Raczej odradza się równoczesne stosowanie kwasów i retinoidów. Z drugiej strony krem na dzień i na noc z jednej linii również może nam nie służyć. Ten bardziej treściwy może okazać się dla nas zapychający i nasilać trądzik. Czasem mamy też przebarwienia, które wymagają włączenia na noc kosmetyku wybielającego. Do tego dochodzą względy bezpieczeństwa. Alergik może bez obaw stosować krem na dzień, bo nie ma w nim alergenu, który znajduje się w kremie na noc.