Po użądleniu pszczoły, osy czy szerszenia w UE umiera rocznie do 40 osób uczulonych na jad, co zależy od liczby owadów występujących w danym roku. Ale przyczyna śmierci bywa nierozpoznana i bywa, że lekarze uznają zgon za wynik problemów kardiologicznych.
Przy silniejszej reakcji niż duży obrzęk miejscowy – do 10 cm średnicy – zawsze niezwłocznie powinniśmy udać się do lekarza.
Niepokojąca jest każda reakcja występująca w innym miejscu niż punkt użądlenia – np. wysypka na całym ciele, świąd skóry, duszności, osłabienie czy utrata przytomności. W żadnym razie nie wolno zlekceważyć objawów.
Zbawienna immunoterapia alergenowa
Znana od 70 lat rozpowszechniła się około 20 lat temu, odkąd stała się bardziej bezpieczna. Jeśli alergik nie ma przeciwwskazań do takiego odczulania to skuteczność odczulania chorych jest niemal 90 proc. Stosuje się ją wówczas, gdy objawy choroby stają się uciążliwe, burzliwe, nawracają i są przewlekłe.
Trudno monitorować objawy uboczne u dzieci poniżej 5 roku życia, stąd u najmłodszych odczulania nie wykonuje się. Rzadko udaje się potwierdzić uczulenie na pospolite alergeny powietrznopochodne (pyłki, sierść, roztocza, pleśnie), co jest wskazaniem do immunoterapii swoistej u dzieci starszych i dorosłych. Jeszcze rzadziej możliwe jest potwierdzenie związku między ekspozycją na alergen a wystąpieniem objawów.
Oczywiście w przypadku wstrząsu najważniejsze jest niezwłoczne podanie adrenaliny w autostrzykawce, która wciąż w Polsce nie jest dotowana.
Źródło – PAP/Nauka w Polsce, 2.09.2011