Jesień to dość specyficzna pora roku, potrafi nas zaskakiwać nagłą zmianą aury. Silny wiatr, a nierzadko także mróz i centralne ogrzewanie w domu oraz w biurze wpływają negatywnie na stan naszych ust. Jakie cechy powinna posiadać idealna szminka na jesień?
Kremowa formuła
Szminka na jesień powinna mieć postać sztyftu. Niestety, pomadki w płynie są bardzo trwałe, ale też okropnie wysuszają usta. Zimą mogą przyczyniać się do ich wzmożonego przesuszenia, ponieważ nie tworzą tłustej warstwy ochronnej. Gdy sięgasz po tradycyjną pomadkę, najlepiej taką o kremowej formule, twoje wargi powleka płaszcz emolientowy, który chroni naskórek przed utratą wody, ale też niekorzystnym działaniem mrozu czy wiatru. Pamiętaj jednak o tym, że kremowa formuła nie jest jednoznaczna z wodnisto-kremową. Czasem marki wypuszczają pomadki hydra, niestety, te przez zawartość wody w składzie mogą prowadzić do odparowywania wody z powierzchni warg, co skutkuje ich spierzchnięciem.
Właściwości nawilżające
Idealna szminka na jesień powinna łączyć w sobie walory estetyczne z pielęgnacyjnymi. Dobrze, gdy nie tylko nadaje ustom kolor, ale też dogłębnie je nawilża, pozostawiając je gładkimi i elastycznymi. Dobrze sprawdzą się pomadki o półmatowym wykończeniu, które są dostępne w formie sztyftu lub automatycznie wysuwane z plastikowej kredki.
Trwałość
Dobrze, aby szminka na jesień mimo wszystko charakteryzowała się trwałością. Nie chcemy bowiem non stop dokonywać poprawek w naszym makijażu. Dlatego dobrze jest sięgnąć po szminkę o półmatowym wykończeniu. Ona dość dobrze trzyma się skóry warg, nie znika z nich od razu, gdy sięgniemy po szklankę z wodą, ale też nie jest ta sucha i wpływająca negatywnie na stan ust jak typowy mat.
Maślana konsystencja
Dobrą, nawilżającą szminkę na jesień rozpoznasz po maślanej konsystencji. Jeśli równo i gładko rozprowadza się na ustach, praca z nią będzie nie tylko przyjemna, ale też pożyteczna dla naszych ust. Dlatego zachęcamy też do sięgania po szminki w formie masełka do ust.