Zmiany stanowią nieodzowny element naszego życia. Jedna są drobne i zachodzą stopniowo, drugie duże i gwałtowne, przypominają rewolucję. Nie wszystkie zmiany okazują się dla nas dobre, ale niektóre mimo naszych obaw niosą ze sobą pozytywne rzeczy. Jak przestać się bać zmian?
Skąd się bierze lęk przed zmianami?
To, jak bardzo boimy się zmian, zależy po części od naszej genetyki, a po części od wychowania i dzieciństwa. Jeśli nasza mama była bardzo lękowa już na etapie ciąży i potem wychowywania nas jako niemowlaków, prawdopodobnie jej emocje zdołały się nam udzielić. Jesteśmy osobami, którymi dość mocno rządzi strach.
Alkoholizm a brak poczucia bezpieczeństwa
Osoby lękliwe często mają za sobą trudne dzieciństwo. Pamiętają np. swojego ojca, którego humory zmieniały się jak w kalejdoskopie. Jednego dnia był kochany i opiekuńczy, drugiego upijał się, wszczynał awanturę i nam ubliżał. W rezultacie zmiany kojarzą nam się wyłącznie negatywnie, z huśtawkami emocjonalnymi ojca. Jego zmiennością nastawienia, ciągłą niepewnością i brakiem poczucia bezpieczeństwa.
Strach przed nieznanym
Nigdy nie wiemy do końca, co przyniosą zmiany. Możemy mieć świetny plan biznesowy, który nie wypali i skończy się utopieniem pieniędzy w błocie. Czasem zmiany wiążą się z koniecznością zmiany swoich dotychczasowych metod pracy, a to nie zawsze jest takie łatwe i przebiega tak szybko, jakby sobie tego życzył szef.
Zmiany mogą przynieść korzyści
Zmianom często towarzyszy lęk przed nieznanym. Warto go jednak przekuć w ciekawość nowych wyzwań. To, co proponuje szef, początkowo może nas przerażać, ale w dłuższej perspektywie okazać się okazją do samodoskonalenia, podnoszenia własnych kwalifikacji, bardziej efektywnej pracy i wyższych zarobków.
Zmianę potraktuj jako szansę
Zmiana miejsca zamieszkania może doprowadzić do poznania nowych, wartościowych ludzi, z którymi nawiążemy przyjacielskie relacje. Rozstanie z facetem może zaowocować stworzeniem zdrowego, pełnego miłości i chemii związku z kimś innym, kto lepiej nadaje się na naszego partnera. Zmiana miejsca zatrudnienia może okazać się krokiem milowym w naszym rozwoju zawodowym. Możemy znaleźć zajęcie, które daje nam satysfakcję i pieniądze pozwalające na zakup upragnionego mieszkania. Zmiana planów nie musi oznaczać zmarnowanego popołudnia czy wieczoru. Tylko od nas zależy, jak spędzimy ten czas.
Nie martw się na zapas
Warto zmienić swoje nastawienie do życia. Zamiast martwić się na zapas, lepiej szukać rozwiązań, gdy problem rzeczywiście się pojawi. Nie oznacza to pójścia na żywioł. Zawsze warto mieć swoje oszczędności na czarną godzinę, gdyby coś nie wypaliło. One też zapewniają nam poczucie bezpieczeństwa i większe otwarcie na zmiany w naszym dotychczasowym życiu.