Zima nie nastraja zbyt optymistycznie. Dni są bardzo krótkie, do naszej części Europy dociera niewiele promieni słonecznych, co skutkuje pogorszeniem samopoczuciem. Także mróz i opady deszczu ze śniegiem nie podnoszą na duchu. W naszym artykule podpowiadamy, jak być dla siebie dobrą, by przetrwać zimową chandrę.
Spis treści:
- Skąd się bierze zimowa chandra?
- Jak być dla siebie dobrą? Pomyśl o swoich potrzebach
- Stawiaj swoje potrzeby na pierwszym miejscu lub na równi z potrzebami innych
- Czasem warto pozwolić sobie na odpoczynek
- Drobne przyjemności kontra zimowa chandra
- Spotkania z przyjaciółmi pozytywnie wpływają na nastrój
- Psychologia koloru i energetyczne ubrania
Skąd się bierze zimowa chandra?
Zima to trudny czas dla wielu z nas. Przez niewielki dostęp do promieni słonecznych często borykamy się z depresją sezonową, która utrudnia normalne funkcjonowanie. Jednak nie zawsze pogorszenie nastroju ma tak poważny charakter. Wielu osobom dokucza zimowa chandra, która sprawia, że nie chce nam się pracować ani wychodzić z domu. Na szczęście można zabrać o swoje samopoczucie, aby jakoś przetrwać ten trudny czas i powitać utęsknioną wiosnę.
Jak być dla siebie dobrą? Pomyśl o swoich potrzebach
Zastanawiasz się, jak być dla siebie dobrą, by przetrwać zimową chandrę? Mamy dla ciebie dobrą wiadomość. Już sam fakt, że pomyślałaś o tym, że powinnaś się o siebie zatroszczyć, stanowi krok we właściwym kierunku. Wiele kobiet zupełnie zaniedbuje swoje potrzeby, co skutkuje tym, że częściej borykają się one z depresją i spadkiem nastroju.
Stawiaj swoje potrzeby na pierwszym miejscu lub na równi z potrzebami innych
Twoje potrzeby są równie ważne jak pozostałych członków rodziny czy współpracowników. Nikt nie powinien dbać o własny interes twoim kosztem. Musimy też oduczyć się usługiwania innym oraz spełniania cudzych oczekiwań. Bardzo często uważamy, że nie możemy położyć się i poczytać książki, ponieważ zbliżają się Święta i trzeba posprzątać mieszkanie. Poza tym zajmujemy się dzieckiem, chociaż padamy z nóg, a ono ma także ojca, który może mu poświęcić trochę czasu.
Czasem warto pozwolić sobie na odpoczynek
Nie rezygnuj ze swoich potrzeb. Jeśli czujesz, że nie masz na nic sił, po prostu zwolnij tempo i odpocznij. Prawdopodobnie twój organizm jest u kresu swojej wydajności. Jeśli trochę odpoczniesz, świat się nie zawali. Brudna podłoga u nikogo nie wywoła choroby czy trwałego uszczerbku na zdrowiu. Posprząta się ją, gdy poczujesz się lepiej. Możesz też to zadanie zlecić któremuś z domowników. Nikt nie powiedział, że sama masz dbać o porządek czy zaopatrzenie lodówki. Skoro wszyscy korzystacie ze wspólnej przestrzeni, to wspólnie powinniście o nią dbać.
Drobne przyjemności kontra zimowa chandra
Warto znaleźć coś, co sprawia ci przyjemność. To nie musi być nic wyszukanego. Może lubisz buszować w second handzie lub robić zdjęcia na Instagram? Uwzględnij tę formę rozrywki w swoich planach. Gdy robimy dla siebie coś przyjemnego, czujemy się zdecydowanie lepiej. Szaruga za oknem może działać depresyjnie, ale gdy zajmiesz się czymś wciągającym, oderwiesz się od rzeczywistości.
Spotkania z przyjaciółmi pozytywnie wpływają na nastrój
Zastanawiasz się, jak być dla siebie dobrą? Przede wszystkim znajdź czas na niezobowiązujące spotkania z przyjaciółmi. Nie myśl o nadgodzinach, bałaganie w domu, tylko o sobie. Zapewne zauważyłaś, że istnieją w twoim życiu takie osoby, w których towarzystwie możesz podładować akumulatory, ponieważ zwyczajnie dobrze się z nimi rozmawia. To nieocenione wsparcie, gdy doskwiera ci zimowa chandra.
Psychologia koloru i energetyczne ubrania
Jak być dla siebie dobrą, by przetrwać zimową chandrę? Wiele dobrego może zdziałać kolorowe ubranie. Zimą mimowolnie sięgamy po czerń, brązy i beże. Te kolory jednak nie wpływają pozytywnie na nasze samopoczucie. Tymczasem czerwień dodaje energii, a zieleń wprowadza harmonię. Z pasteli bije radość. Psychologia koloru to temat wart zgłębienia, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym.