Badania przeprowadzone przez National Institute for Health and Care Excellence wykazały, iż u 1/3 pacjentów leczonych na astmę, źle zdiagnozowano chorobę. U ponad miliona z czterech milionów pacjentów nie występowały żadne objawy charakterystyczne dla astmy. Niewłaściwie rozpoznane schorzenie niesie ze sobą poważne konsekwencje, ponieważ chory nie otrzymuje takiej pomocy, jakiej w rzeczywistości potrzebuje. Ponadto przyjmowanie leków na astmę nie jest neutralne dla organizmu.
Kilkuetapowa diagnostyka astmy
W związku z tym, iż co trzeci pacjent, u którego zdiagnozowano astmę, w rzeczywistości zmaga się z inną chorobą, National Institute for Health and Care Excellence opracował nowe wytyczne dla brytyjskich lekarzy. Dokument zakłada, iż testy kliniczne powinny zostać poparte stosownymi obserwacjami pod kątem objawów charakterystycznych dla astmy. Diagnostyka astmy powinna rozpocząć się od wykonania badań spirometrycznych, które pozwalają określić ilość powietrza w płucach oraz szybkość jego wydychania. Po dokładnym przeanalizowaniu wyników badań i uwzględnieniu czynników takich jak płeć i wiek pacjenta, lekarz powinien podjąć decyzję o przeprowadzeniu dalszych testów.
National Institute for Health and Care Excellence zaleca specjalistom, aby u osób dorosłych i dzieci powyżej 5. roku życia wykonywali oni pomiar stężenia tlenku azotu w wydychanym powietrzu. U osób zmagających się z astmą, poziom tlenku azotu jest wysoki. Zdarza się, że u osób z prawidłowo zdiagnozowaną astmą, leczenie nie przynosi satysfakcjonujących rezultatów, ponieważ leki zostały źle dobrane. Aby uniknąć tego typu sytuacji specjaliści zalecają badanie BDR 4, które pozwala stwierdzić, czy dotychczas stosowany preparat zwiększa pojemność płuc.
Badania przeprowadzono w Wielkiej Brytanii na dużej próbie, toteż należy przypuszczać, iż wielu Polaków niepotrzebnie zażywa leki na astmę. Szacuje się, że z tą chorobą zmagają się 4 miliony rodaków. Przy założeniu, że problem niewłaściwej diagnostyki dotyczy co trzeciego pacjenta leczonego na astmę, oznacza to, iż ponad milion Polaków niepotrzebnie przyjmuje medykamenty na astmę. Czy wytyczne opracowane przez National Institute for Health and Care Excellence spotkają się z zainteresowaniem instytutów zajmujących się ochroną zdrowia w innych krajach?
Irmina