Co to jest histamina?
Jest zasadowym związkiem magazynującym się w komórkach tucznych, działającym wówczas, gdy alergen jest oporny na działanie receptorów niszczących w naszym organizmie atakujące nas pyłki, zarazki, grzyby czy inne alergeny, również chemiczne, fizyczne, termalne.
Niedziałająca ochrona immunologiczna
Gdy ochrona immunologiczna nie zadziała wówczas układ immunologiczny alergika traktuje alergeny jako zagrożenie i wytwarza specjalne przeciwciała, uwalniając obfite ilości histaminy. Powstaje zaczerwienienie, miejscowe podniesienie temperatury i nabrzmiały stan zapalny, bardzo szkodliwy dla organizmu.
W poszerzonych naczyniach krwionośnych szybciej dociera tlen, co pomaga organizmowi wyzdrowieć, ale sama histamina działa bardzo silnie i różnokierunkowo w organizmie.
Wyzwala się w organizmie pod wpływem reakcji przeciwciała na alergen we wczesnej fazie alergii, a jej nadprodukcja powoduje silne rozszerzanie się naczyń krwionośnych, którego efektem jest krwawienie wewnętrzne, powodujące duszności i bezdech, obrzęki płuc i tchawicy. Wpływając na ciśnienie krwi powoduje rozkurcz naczyń krwionośnych i wzrost ich przepuszczalności.
Problem polega bowiem na tym, że histamina jest uwalniana nie tylko jako środek zaradczy przy ataku infekcji na organizm, ale wydziela się długotrwale, wydłużając stan zapalny. Drażniąc zakończenia nerwów czuciowych wywołuje świąd i uczulenie.
Niestety receptory histaminowe są zlokalizowane w całym organizmie, także układzie nerwowym. Stąd pierwsze leki antyhistaminowe powodowały silną senność, zawroty głowy, zaburzenia koordynacji ruchowej, co eliminowało możliwość prowadzenia po nich samochodu czy innych pojazdów, wywoływały także nietolerancję na alkohol, a nawet powodowały tycie. Źle wpływały na organizm w zestawieniu z innymi lekami, prowadząc do zaburzeń akcji serca.
Czy zgłębiali Państwo temat nietolerancji histaminy? Nie wiem czemu w Polsce ten temat jest tematem tabu, podczas gdy w stanach publikacji o tej przypadłości jest mnóstwo. Nietolerancja histaminy, moim zdaniem, jest jedną z najgoryszch (obok celiakii) przypadłości układu immunologicznego.