Dysforia płciowa a myśli samobójcze
Zdjęcie autorstwa Alex Green z Pexels

Dysforia płciowa to stan, w którym dana osoba czuje się przedstawicielem innej płci niż ta biologiczna, która przypadła mu w udziale. W takich sytuacjach mówimy o zamknięciu w cudzym ciele. Np. kobieta czuje się mężczyzną i przeszkadza jej menstruacja czy odznaczający się biust. Dysforia płciowa a myśli samobójcze – dlaczego te dwie kwestie bardzo często idą w parze?

Spis treści:

  1. Dysforia płciowa spotyka się w Polsce z brakiem zrozumienia
  2. Nagonka na środowiska LGBTQ a myśli samobójcze wśród młodzieży
  3. Homofobia to cichy zabójca, który generuje samobójstwa
  4. Osoby transseksualne często nie otrzymują wsparcia
  5. Samobójstwa wśród nastolatków, czyli plaga, której należy przeciwdziałać
  6. Efekt Wertera kontra efekt Papageno
  7. Jak na transseksualizm reagują rodzice?

Dysforia płciowa spotyka się w Polsce z brakiem zrozumienia

Dysforia płciowa spotyka się w Polsce z brakiem tolerancji. Transseksualizm wciąż bywa traktowany jako fanaberia, zboczenie czy wynaturzenie. Tymczasem psycholodzy i seksuolodzy tak go nie postrzegają. Zmiana płci wymaga nie tylko konsultacji z endokrynologiem i chirurgiem plastycznym, ale też z psychologiem. To on ocenia, czy dana osoba rzeczywiście zmaga się z dysforią płciową. W Polsce zmiana płci wymaga podania rodziców do sądu za to, że w akcie urodzenia podali niewłaściwą płeć. W zachodniej Europie procedury są bardziej przyjazne osobom transseksualnym.

Nagonka na środowiska LGBTQ a myśli samobójcze wśród młodzieży

Niestety, transseksualizm wraz z homoseksualizmem bywa traktowany jako wynaturzenie, a przedstawiciele tych dwóch środowisk wciąż borykają się z fałszywymi oskarżeniami. Nierzadko traktuje się ich jako kozły ofiarne, które można bezkarnie poniżać i hejtować. Oczywiście, wszystko w imię tradycji i ochrony rodziny, cokolwiek kryje się za tymi sformułowani. Nic dziwnego, że dysforia płciowa często powoduje myśli samobójcze. Te nasilają się zwłaszcza wtedy, gdy rodzina jest  homofobiczna i wyraża się o środowisku LGBTQ w najgorszy sposób, obiwniając je o całe zło tego świata.

Homofobia to cichy zabójca, który generuje samobójstwa

Młodzi ludzie często poszukują siebie i akceptacji ze strony otoczenia. Wiek nastoletni to czas kształtowania własnej tożsamości. Sytuacji nie ułatwia jednak bycie przedstawicielem środowiska LGBTQ.  Młodzi ludzie nie potrafią bowiem jeszcze dobrze regulować negatywnych emocji. Bardzo często płyną wraz z nimi, przez co transseksualna młodzież dużo mocniej przeżywa swoją sytuację niż osoby dorosłe, u których stwierdzono dysforię płciową.

Osoby transseksualne często nie otrzymują wsparcia

Najgorsze jest jednak to, że osoba transseksualna często nie ma nikogo, z kim mogłaby porozmawiać o swojej sytuacji. Nie może pewnych tematów związanych ze zmianą płci poruszyć z rodziną, ponieważ ta wykazuje się nietolerancją i gejów określa mianem zboczeńców. Pedagog szkolny, choć powinien być przygotowany do tego typu rozmów, często nie potrafi im sprostać. W małych miejscowościach nie funkcjonują żadne grupy, które zrzeszają przedstawicieli LGBTQ i ułatwiają im codzienne życie.

Samobójstwa wśród nastolatków, czyli plaga, której należy przeciwdziałać

Niestety, Polska może pochwalić się niechlubnymi statystykami. Znajdujemy się w czołówce krajów europejskich, w których młodzież popełnia samobójstwa.  Niewątpliwie homofobia nie ułatwia sprawy. Młode osoby, które odkrywają w sobie dysforię płciową lub homoseksualizm, nie mają z kim porozmawiać o swoim problemie. Czują się wykluczone i szykanowane. Z czasem pojawiają się myśli samobójcze. Jeśli rodzic je przeoczy, może dojść do tragedii.

Efekt Wertera kontra efekt Papageno

Media oraz organizacje pozarządowe napotykają tutaj ogromny problem. Czy mówić o rosnącej liczbie samobójstw wśród nastolatków, do których nierzadko doszło przez homofobię, czy lepiej utrzymać tę wiadomość w tajemnicy. Z jednej strony poruszając ten temat, ryzykujemy efekt Wertera. Samobójstwa mogą stać się jeszcze bardziej popularne wśród młodych ludzi, którzy bardzo cierpią z powodu swojej odmienności. Z drugiej strony psychologia zna efekt Papageno. W tym drugim przypadku rozsądne poruszenie pewnych kwestii pozwala zrzucić z barków ogromny ciężar i odwieść człowieka od myśli samobójczych.

Jak na transseksualizm reagują rodzice?

Choć większość polskich rodziców nie chciałoby mieć dziecka LGBTQ, to wielu zmienia zdanie w konfrontacji z rzeczywistością. Początkowy brak akceptacji z czasem przeradza się w zrozumienie, ponieważ rodzic odkrywa, że pragnie dla swojej pociechy szczęścia. Nie chce, aby ona cierpiała i popełniła samobójstwo. W obliczu tego typu zagadnień zmiana płci czy homoseksualizm przestają jawić się jako straszna rzecz. Dużą gorszą jest bowiem stracenie dziecka z powodu homofobii.