Dlaczego on mi to robi
John Schnobrich z Unsplash

Wiele kobiet zgłasza się do gabinetu psychoterapeutycznego z pytaniem: dlaczego on mi to robi?. Specjaliści podkreślają, że warto przeformułować to zdanie. Zapytaj samą siebie: dlaczego się na to zgadzam. Nie mamy bowiem wpływu na to, jak postępują względem nas inni ludzie. Możemy jedynie postawić im granicę i pilnować, aby jej nie naruszali. Jeśli jednak dopuszczają się takiego zachowania, mamy prawo zakończyć relację i zadbać o swoje potrzeby. Dlaczego często rezygnujemy z własnych marzeń i oczekiwań na rzecz partnera? 

 

Jak wygląda przemoc w związku?

Dlaczego on mi to robi? To pytanie, które jest bardzo pojemne. Nierzadko obejmuje zachowania takie jak:

  • przemoc fizyczna,
  • przemoc psychiczna,
  • przemoc ekonomiczna,
  • przemoc seksualna,
  • liczne zdrady,
  • poważne oszustwa,
  • ghosting, czyli znikanie bez podania przyczyny,
  • nadużywanie alkoholu.

 

Dlaczego weszłam w toksyczny związek i co mogę z tym zrobić?

Gdy spotykamy się z lekceważeniem naszych potrzeb i naruszaniem granic, reagujmy. Nie ma znaczenia, dlaczego on mi to robi, tylko, co z tym zrobię. Dopiero z czasem możemy lepiej przyjrzeć się cechom swojego partnera w szerszym kontekście i wyciągnąć cenne wnioski na przyszłość. Jeśli dostrzeżemy, że trafiłyśmy na narcyza i poznamy jego cechy charakterystyczne, kolejnego partnera wybierzemy bardziej świadomie.

 

Dlaczego on mi robi? Uzależnienia i poważne zaburzenia osobowości

Toksyczny partner krzywdzi nas na różne sposoby. Kierują nim różne mniej lub bardziej ukryte motywy. Np. mężczyzna, który nadużywa alkoholu, prawdopodobnie nie radzi sobie  trudnymi emocjami i bólem psychicznym. Próbuje go zagłuszyć, sięgając po używki. Spokój odczuwa tylko przez chwilę. Substancje psychoaktywne zaostrzają bowiem stany lękowe. 

 

Toksyczny związek z narcyzem – jak wygląda w praktyce?

Związek z narcyzem stanowi hołd złożony jego doskonałości. Mężczyźni, którzy cierpią na to zaburzenie osobowości, przyznają sobie specjalne prawa. Uważają, że mogą podnieść swoje ego, romansując z wieloma kobietami, a jednocześnie okazywać swoim stałym partnerkom chorobliwą zazdrość. Aby trzymać je w szachu i kontrolować, mogą odebrać im niezależność finansową. Narcyz będzie też skłaniał do zerwania kontaktu z rodziną i przyjaciółmi, abyś straciła grupę wsparcia. Osobą samotną łatwiej manipulować. Gaslighting to jego ulubiona strategia, którą stosuje, aby poddać w wątpliwość Twoją percepcję i ogląd rzeczywistości. Mając wokół siebie przyjaciół i krewnych, szybciej uzyskasz informację zwrotną, niezależną ocenę zaistniałych sytuacji.

 

Związek z psychopatą i socjopatą – bez perspektyw na zmianę

Psychopata i socjopata to osoby, które celowo krzywdzą innych. Zadawanie bólu sprawia im satysfakcję. W tym przypadku odpowiedź na pytanie: dlaczego on mi to robi?, brzmi: ma z tego frajdę, a ty nie stawiasz mu granic. Psychopatom i socjopatom brakuje zalążków sumienia i empatii. Ich leczenie jest obecnie niemożliwe, ale medycyna wciąż się rozwija. Niewykluczone, że za jakiś czas udzieli im potrzebnego wsparcia, co przełoży się na szeroko pojęte dobro społeczne.

 

Jak zadbać o swoje potrzeby w związku?

Toksyczny partner lekceważy nasze potrzeby i przekracza wytyczone granice. Wiele z nas ma problem, aby je wyznaczać. Jeśli już je wskażemy, problem nie znika jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Musimy odnaleźć w sobie wewnętrznego wartownika, który zadba o respektowanie naszych praw. 

 

Jak rozwiązać problemy z komunikacją w związku?

Trudności w komunikacji to kolejna cecha, którą możemy przejawiać zarówno my, jak i toksyczny partner. Jeśli nie mówimy wprost, czego potrzebują i co czujemy, nie możemy oczekiwać, że druga strona się tego domyśli. Nie oznacza to jednak, że mamy tolerować skrajnie naganne zachowania. Nic nie usprawiedliwia żadnej formy przemocy. Nie ma znaczenia, że Twój partner jest pod wpływem narkotyków, lub miał trudne dzieciństwo. On dokonuje decyzji, które Cię krzywdzą. 

 

Dlaczego zgadzam się na toksyczne zachowania partnera?

  1. Niska samoocena – kobiety, które mają ugruntowane poczucie własnej wartości, rzadziej wchodzą w toksyczne związki. Niestety, życie nie jest sprawiedliwe. Często podwójnie karze te z nas, które miały pod górkę. Najpierw doświadczyły przemocy domowej, a później z powodu niewłaściwych i nieuświadomionych wzorców zafundowały sobie powtórkę z rozrywki. Jeśli należysz do tego grona, zawsze możesz odmienić swój los. Świadomość skryptów rodzinnych, które przekładają się na nasze motywacje, ma działanie uzdrawiające. W pokonaniu trudności pomoże Ci psychoterapia.
  2. Głód miłości – wiele z nas nie zaznało w domu rodzinnym prawdziwego uczucia. Nasze potrzeby nie spotykały się z zainteresowaniem. Nikt nie okazywał nam troski i zaangażowania. W rezultacie wchodzimy w dorosłe życie z głodem miłości, który z łatwością dostrzega toksyczny partner. Daje nam to, czego oczekujemy, aby nas od siebie uzależnić.
  3. Osobowość zależna – niektóre z nas nie potrafią przemawiać własnym głosem, co może wydawać się zaskakujące. Uczy nas się od dziecka, że same niewiele znaczymy. Niekoniecznie nasi bliscy wprost wypowiadają takie komunikaty. Wystarczy, że wszystko po nas poprawiają, usiłują nas wyręczać, stosując helikopterowe rodzicielstwo. Niekiedy też widzimy, jak matka jest uzależniona od ojca. Pyta go o zgodę ws. wyjścia z domu, wyjazdu do matki itp. Zatraciła gdzieś swoją autonomię, przez co my również nie potrafimy odnaleźć jej w dorosłym życiu. W rezultacie stanowimy łakomy kąsek dla toksycznych mężczyzn.
  4. Lęk przed samotnością – niektóre z nas wolą tkwić w byle jakim związku, byle nie zostać singielką/starą panną. Choć żyjemy w XXI wieku, społeczeństwo wciąż piętnuje te z nas, które nie mają pary. Singielki podejrzewa się o jakiś defekt. Koleżanki odwracają się od nich, bo boją się, że uwiodą ich mężów. Lęk przed samotnością jest czasem tak silny, że trzyma nas u boku toksycznych mężczyzn.
  5. Problemy ze stawianiem granic – wiele z nas je ma, nie jesteś osamotniona. Rodzice nas tego nie uczą, bo służy im nasze posłuszeństwo. Żyje się dużo wygodniej, gdy dziecko nie wyraża własnego zdania. Każda z nas doświadczyła w dzieciństwie naruszenia granic. A to mama zbyt mocno związała kitkę, a to babcia ubrała drapiący sweter, a to tata zrobił nam kanapkę z masłem, którego nie lubiłyśmy. Gdy reagowałyśmy, słyszałyśmy, że jesteśmy krnąbrne i niegrzeczne. W dorosłym życiu nie potrafimy zawalczyć o siebie.
  6. Brak asertywności – każda z nas potrzebuje jej, aby mieć satysfakcjonujące relacje z innymi ludźmi. Jak powiedzieć o swoich oczekiwaniach? Najlepiej wychodząc od własnych emocji i unikając agresji słownej. Np. czuję się smutna, gdy nie odbierasz ode mnie telefonów przez kilka dni. Nie potrafię wówczas spać, bo bardzo się o ciebie martwię. Jeśli taka sytuacja będzie się powtarzać, zakończę nasz związek, bo nie chcę cierpieć. 
  7. Uzależnienie od silnych emocji – niektórym z nas nie podobają się spokojni mężczyźni. Są dla nas zbyt nudni. Najbardziej nas pociągają ci, którzy od początku fundują nam silne emocje. Zabierają na romantyczne randki, mówią piękne komplementy. Uwodzą słowem i czynem, a później ujawniają swoje mroczne oblicze. Bombardowanie miłością to strategia, którą celowo stosuje toksyczny partner. Chce nas od siebie uzależnić i mieć do czego odwołać się, gdy zaczniemy rozważać rozstanie. Skoro na początku było tak różowo, to pewnie z naszej winy skończył się miodowy miesiąc. 

 

Jak przepracować schematy, przez które toksyczny partner jest dla nas atrakcyjny?

Reasumując, warto zastanowić się, dlaczego on mi to robi i wyciągnąć cenne lekcje z toksycznego związku. Dużo ważniejsze z punktu widzenia Twojego rozwoju i dobrostanu, jest przepracowanie własnych deficytów z dzieciństwa. Gdy zorientujesz się, co popchnęło Cię w jego ramiona, kolejnego partnera wybierzesz już mądrzej. Twojej szczególnej uwadze polecamy poradniki samopomocowe oraz psychoterapię. Nie wstydź się poprosić o pomoc, bo nie każdą kwestię uda Ci się przepracować w pojedynkę i jest to całkowicie normalne.