Smog, pyłki oraz kurz, które codziennie dostają się do twojego mieszkania nasilają objawy alergii. Szybko się ich pozbyć pozwoli ci oczyszczacz powietrza.
Nagły atak kaszlu czy kataru alergicznego może zostać wywołany przez milion rzeczy w twoim domu. Cząsteczki smogu, pyłki z drzew i kwiatów, sierść psa, intensywne zapachy czy nawet zbyt suche powietrze. Dlatego, jeśli cierpisz na alergię powinnaś zainwestować w oczyszczacz powietrza. Aby zadziałał skutecznie, musi być wyposażony w odpowiednie filtry i dopasowany do rozmiaru pomieszczenia. Sprawdź, jak wybrać ten najlepszy.
Oddychaj swobodnie
Najskuteczniejsze oczyszczacze powietrza to te z kilka rodzajami filtrów. Powinny mieć między innymi filtr siatkowy, tzw. wstępny. Wychwytuje on duże zanieczyszczenia, takie jak włosy czy sierść i chroni przed przenikaniem ich do pozostałych filtrów. Najważniejszy dla alergików jest jednak HEPA. Oczyszcza powietrze z bakterii, grzybów, roztoczy i co najważniejsze, zwłaszcza w okresie zimowym, cząsteczek PM 2,5 i PM 10, które znajdują się w smogu. To właśnie one wywołują notoryczne ataki kaszlu zimą, ale są groźne nie tylko dla alergików, ale każdego, zwłaszcza małych dzieci czy osób starszych. Mogą prowadzić do wielu groźnych chorób płuc, w tym nowotworów. Skuteczność filtru HEPA oznacza się w skali od 10 do 14. Do mieszkania alergika najlepsze są te o wartościach 13 i 14, które wychwytują prawie 99 procentach zanieczyszczeń. Dobry oczyszczacz powietrza powinien mieć też filtr węglowy z węglem aktywnym, który pochłania nieprzyjemne, często drażniące zapachy, na przykład preparatów do czyszczenia mieszkania.
Jeśli masz bardzo suche powietrze w domu, które sprzyja wysychaniu śluzówki i przez to częstszym alergiom i infekcjom, pomyśl o oczyszczaczu z funkcją nawilżania. Idealna wilgotność powietrza powinna być na poziomie od 40 do 60 procent. Niektóre urządzenia mają specjalne czujniki, które uruchamiają nawilżacz, gdy wilgotność powietrza spada poniżej tych wartości. Oczyszczacz połączony z nawilżaczem ma jednak pewne minusy: musisz go bardzo regularnie i starannie czyścić i od razu opróżniać z wody, gdy przestajesz z niego korzystać. W wodzie bardzo łatwo rozwijają się bakterie i grzyby.
Bardziej zaawansowane oczyszczacze powietrza mają też funkcje jonizacji. Wytwarzają one tzw. jony ujemne, które łączą się z kurzem oraz bakteriami i ograniczają ich ilość w powietrzu w mieszkaniu. Produkują jednak drażniący dla układu oddechowego ozon, dlatego lepiej wybierać urządzenia, w których można regulować tę funkcję. Oczyszczacz może być też wyposażony w lampy UV do domowego użytku, które niszczą bakterie i grzyby.
Najlepszy oczyszczacz do domu
Aby urządzenie idealnie usuwało wszystkie pyłki, roztocza czy cząsteczki smogu, musisz odpowiednio dobrać jego parametry. Jednym niewielkim oczyszczaczem nie przefiltrujesz skutecznie powietrza w stumetrowym mieszkaniu. Wydajność oczyszczacza jest określana przez wskaźnik emisji czystego powietrza mierzony w m3/h. Urządzenie, którego wydajność wynosi 200 m3/h skutecznie oczyści pomieszczenie nie większe niż 20 metrów kwadratowych. Do mieszkania, które ma na przykład 90 metrów potrzebujesz sprzętu o wydajności minimum 400 m3/h. Lepiej też od jednego dużego i drogiego urządzenia o dużej wydajności, kupić kilka mniejszych i umieścić je w różnych pomieszczeniach, na przykład po jednym w sypialni, pokoju dziecka, salonie. Zwróć też uwagę na poziom hałasu, który emituje urządzenie, zwłaszcza jeśli ma znajdować się w sypialni. Nocą najmniej zakłócać sen będzie to, które wytwarza nie więcej niż 20 dB.
Czysta sprawa
Aby oczyszczacz powietrza spełniał swoją funkcję, trzeba pamiętać o regularnej wymianie filtrów. Niektóre mogą przetrwać nawet kilka lat, inne tylko kilka miesięcy. Informację o tym znajdziesz w opisie urządzenia. Najszybciej zużywają się filtry węglowe i trzeba wymieniać je nawet co trzy miesiące. HEPA powinny być zmieniane maksymalnie po sezonie. Gdy poziom stężenia pyłów PM 10 i PM 2,5 jest wysoki, nawet dwa razy w ciągu sezonu. Dużo bardziej skuteczne są też te wymienialne do zmywalnych.
Tekst partnera
Myślałam kiedyś o zakupie oczyszczacza powietrza. Może się na jakiś skuszę.
Taki sprzęt mógłby nam pomóc w walce z alergenami wziewnymi.
Będzie trzeba spróbować… 🙂
Oczyszczacze powietrza to świetna sprawa, zwłaszcza przy alergii na pleśnie i roztocza:)