Co kryje się pod tajemniczym skrótem FOMO? Okazuje się, że jest to strach przed tym, co nas omija. Żyjemy w XXI wieku. Zewsząd atakują nas informacje. Jedne pochodzą od naszych znajomych, którzy publikują je w mediach społecznościowych. Inne są dostępne na serwisach informacyjnych. Do tego dochodzą premiery teledysków i utworów naszych ulubionych informacji. W tym informacyjnym chaosie łatwo można się pogubić. Niektórzy dokładają wszelkich starań, aby być na bieżąco. Czym jest FOMO i jak sobie z nim radzić?
Strach przed tym, co nas omija
W związku z tym, iż ciągle coś się dzieje – czy to w kraju, czy na świecie, czy w branży, w której pracujemy, mamy wrażenie, że nie nadążamy za informacjami. Nie chcemy być do tyłu z newsami, więc cały czas siedzimy ze smartfonem w dłoni. FOMO, czyli strach przed tym, co nas omija, sprawia, że musimy być na bieżąco z tym, co inni zamieszczają w swoich mediach społecznościowych. Mało tego, nałogowo przeglądamy serwisy internetowe oraz streamingowe, aby nic nam nie umknęło.
Jak w praktyce wygląda FOMO?
FOMO to swego rodzaju zaburzenie natury psychicznej, ponieważ utrudnia codzienne funkcjonowanie. Osoba, która cierpi na strach przed tym, co ją omija, nie potrafi skoncentrować się na życiu tu i teraz. Bardziej ceni sobie świat wirtualny, gdzie przegląda wpisy innych internautów oraz swoich znajomych, aniżeli spotkanie w gronie znajomych, wspólny spacer z ukochanym, przeczytanie dobrej książki czy pracę zawodową.
Jakie problemy generuje uzależnienie od informacji
Osoby, które cierpią na FOMO, do gabinetu psychologa zgłaszają się na ogół wówczas, gdy ich związek się rozpada, a sytuacja zawodowa znacznie pogorszyła. Niestety, przez strach przed tym, co nas omija, nie potrafimy skupić się na pracy. Nie wywiązujemy się należycie ze swoich obowiązków, co w końcu nie spodobać się naszym przełożonym. Gdy ci zauważą, że przeglądamy internet na smartfonie, zamiast robić raport dla ważnego klienta, mogą nas zwolnić z pracy.
Brak bliskich relacji a uzależnienie od serwisów informacyjnych
FOMO pozbawia nas prawdziwej bliskości. Teoretycznie wiemy, co robi każdy z naszych znajomych, ponieważ śledzimy każdy jego wpis w mediach społecznościowych, w rzeczywistości nie znamy jednak jego prawdziwych emocji, bo brakuje nam czasu na spotkanie i szczerą rozmowę w cztery oczy. Internet nigdy nie zastąpi nam prawdziwej bliskości z drugim człowiekiem.
Informacyjny detoks ratunkiem dla osób dotkniętych FOMO
Osoby cierpiące na strach przed tym, co je omija, muszą przejść na informacyjny detoks. Czy naprawdę potrzebują być na bieżąco z informacjami z Polski i z zagranicy? Czy muszą widzieć każde zdjęcie swoich znajomych na Facebooku czy Instagramie? Tak naprawdę wiadomości krajowe i zagraniczne, jak również wpisy znajomych niczego nie wnoszą do naszego życia. Lepiej skupić się na jego niewielkim wycinku, żyć tym co tu i teraz, zamiast tracić czas na rzeczy mało ważne. Skorzystamy na tym sami, bo unikniemy efektu przytłoczenia informacjami, ale też nasi bliscy, którym wreszcie poświęcimy należytą uwagę.
