Poza rezygnacją ze wszystkich produktów, zawierających ziarna pszenicy , żyta, jęczmienia czy owsa – od pieczywa, ciastek, herbatników, makaronów po pizzę, pierogi, pasztety i parówki, do których także dodaje się bułkę (podobnie jak do gotowych klopsików w słoikach).
Zboże to też niestety kasze – jęczmienna, manna, kuskus, pęczak, płatki jęczmienne i owsiane.
Zabronione jest też piwo (produkowane z jęczmienia) czy kawa zbożowa.
Tak naprawdę wystarczy przygotować posiłek na desce, na której znajdowały się wcześniej produkty z glutenem, by wystąpiła reakcja alergiczna.
Nie tylko pieczywo i kasze
Bezglutenowcy powinni także odzwyczaić się od jedzenia roślin strączkowych, czekolady, tłustych serów, konserw i lodów. Na szczęście coraz więcej jest produktów bezglutenowych, z widocznym logotypem przekreślonego kłosa – pieczywo, słodycze czy lody.
Bezkarnie można jeść za to kaszę gryczaną, jaglaną i kukurydzianą, potrawy z mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej, ryżu, mąki ryżowej, sojowej lub gryczanej.
Zaleca się spożywanie nabiału – świeżego masła, śmietany oraz olejów, zup i sosów zaprawianych mąką ziemniaczaną i mlekiem.
Nieleczona alergia na gluten (nie mylić z celiakią – chorobą trzewną czy nietolerancją glutenu) uszkadza błonę jelita cienkiego i prowadzi do rozwoju innych alergii pokarmowych.
Dieta bezglutenowa całkowicie regeneruje śluzówkę jelit
dopiero po 2 latach restrykcyjnego jej stosowania. Choć u dzieci efekty są widoczne szybciej – nie wolno z niej rezygnować wcześniej. Problemy z alergią na gluten u najmłodszych występują często po podawaniu w pierwszych miesiącach życia pokarmów mlecznych z kaszą manną lub mąką krupczatką.
Przyjęto, że do ukończenia 9 miesiąca życia dzieci nie powinny przyjmować żadnych potraw zawierających mąkę pszenną, bez względu na ich skłonność do alergii czy brak problemów alergicznych u rodziców. Zalecana jest alternatywnie kaszka ryżowa, mąka kukurydziana czy gryczana.
