Według badań, wpływ na tę przewlekłą i nawracającą chorobę mają zarówno czynniki genetyczne, jak i środowiskowe.
Atopowe zapalenie skóry statystycznie
W ciągu 9 lat liczba chorych wzrosła niemal dwukrotnie – z ok. 6,1% chorych w 2000 roku do ok. 11,1% chorych w 2009r. Pomimo tych danych, nie ma w Polsce programów wspierających chorych na AZS ani edukacyjnych – o problemie i profilaktyce. Choroba nie jest również wpisana na listę chorób przewlekłych.
Często dzieci są wykluczone ze środowiska przez objawy choroby i przewlekłe leczenie. Rodzice dzieci często muszą rezygnować z pracy, aby móc zajmować się chorym dzieckiem.
Atopowe zapalenie skóry to choroba na całe życie. Na szczęście z upływem czasu objawy są mniej dokuczliwe (75% dzieci „wyrasta” z poważnych objawów do 16 roku życia).
Szacuje się, że podatnych na zachorowanie na atopowe zapalenie skóry może być nawet 3,5 mln dzieci w Polsce. Częściej z problemem tym borykają się niemowlęta i bardzo małe dzieci. Nieco rzadziej dzieci w wieku 3-16 lat – ok. 4,7%, jeszcze rzadziej dorośli – ok.1,6%.
AZS Dolegliwość mieszczuchów?
Wielu chorych poszukuje informacji o AZS głównie w Internecie. Z danych Google wynika, że 2011 roku było ponad 900 tysięcy wyszukań haseł związanych z AZS – to daje prawie 2500 zapytań o tę chorobę każdego dnia. Badania ECAP (badanie występowania chorób alergicznych w Polsce) wyraźnie pokazują, że odsetek przypadków AZS jest prawie dwukrotnie wyższy w miastach niż na wsi.
Przyczyny AZS w Polsce
Lekarze wskazują, że przyczyn można szukać zarówno w skłonnościach dziedzicznych, jak i czynnikach związanych ze środowiskiem, w którym żyjemy.
Wzrost zanieczyszczenia środowiska, coraz bardziej przetworzona żywność, tendencja do nadmiernego wyjaławiania i odtłuszczania naskórka poprzez środki myjące, piorące, długie i częste kąpiele z dodatkiem środków chemicznych sprawiają, że skóra traci swoje naturalne właściwości ochronne. Istnieje też teoria, że chorobę może wywoływać nadmierna higiena.