Trudności z oddychaniem, brak tchu, kaszel, czy ucisk w klatce piersiowej – to dolegliwości, które mogą towarzyszyć każdej ciężarnej kobiecie, zwłaszcza w trzech ostatnich miesiącach ciąży. Związane są ze zmianami, jakie zachodzą w organizmie.
Nie każdej oczywiście towarzyszą w tym samym stopniu, a mogą nawet wcale nie wystąpić. Zdrowa kobieta, która doświadcza tych trudności, nie powinna mieć szczególnych powodów do obaw. Szczególnie uważać powinny te przyszłe mamy, które jeszcze przed ciąża odczuwały problemy związane z układem oddechowym.
Wszystkiemu winne hormony
Podczas ciąży wydziela się cała gama hormonów, które przetaczają się przez kobiece ciało, powodując – czasem nieodwracalne – zmiany. Kobiety, które cierpią na astmę, powinny szczególną uwagę zwracać na poziom hormonów, dlatego bardzo ważny jest odpowiedni wybór lekarza prowadzącego, który dysponuje wiedzą na ich temat.
Co właściwie dzieje się z ciałem kobiety w stanie błogosławionym? Jakie hormony są głównymi winowajcami ewentualnych problemów oddechowych? Oto one:
- Kortyzon (należący do grupy glikokortykosteroidów) rozkurcza oskrzela. W ciąży jego produkcja mocno wzrasta, jednak stężenie w organizmie już nie. Jest wiązany z białkami surowicy krwi, przez co jego działanie się neutralizuje. Ponadto jego dobroczynny wpływ hamują hormony płciowe, których produkcja w ciąży wzrasta.
- Progesteron inaczej luteina-żeński hormon płciowy. Oprócz zadań typowo związanych z przygotowaniem organizmu kobiety do ciąży, a potem przyjęcia dziecka, stymuluje układ oddechowy w centralnym układzie nerwowym. Jego działanie rozkurczające oskrzela nie zostało potwierdzone, jednak jego działanie pobudza oddychanie.
- Estrogeny (estriadol, estriol i estron) żeńskie hormony wspomagają działanie progesteronu na układ oddechowy.