Roztocza kurzu to jeden z najbardziej uciążliwych alergenów. Alergia na kurz najbardziej uaktywnia się w okresie jesienno-zimowym. Dlaczego jesienią nawraca ze zdwojoną siłą?
Alergia na kurz
Roztocza kurzu domowego to trudny przeciwnik dla alergika. Nie wiadomo jakbyśmy nie sprzątali, i tak kurz pojawi się w naszym otoczeniu. Mikroskopijne pajęczaki uwielbiają wszelkiego rodzaju tekstylia, dlatego znajdziemy je na dywanach, tapicerkach, zasłonach, firanach czy pluszowych zabawkach. Kurz wywołuje alergie wziewne, ponieważ z łatwością przedostaje się do układu oddechowego, osiadając się na drogach oddechowych. Alergia na kurz może być zdiagnozowana u dzieci i osób dorosłych. Jej objawy, takie jak wodnisty katar, kichanie, łzawienie oczu czy duszności, bywają bardzo uciążliwe. Nieleczona alergia może prowadzić do rozwoju astmy oskrzelowej.
Alergia na kurz – dlaczego jesienią nawraca ze zdwojoną siłą?
Zaobserwowano, że alergia na kurz znacznie bardziej uaktywnia się w okresie jesienno-zimowym. Przyczyn jest kilka. Jesienią znacznie więcej przebywamy w pomieszczeniach zamkniętych. Ze ze względu na pogodę mniej spacerujemy i korzystamy ze świeżego powietrza. Rzadziej otwieramy okna i wietrzymy pomieszczenia. W zamkniętej przestrzeni znajduje się więcej kurzu, z którym mamy kontakt,co nie służy naszemu zdrowiu. Gdy dodamy do tego brak właściwej wentylacji, problem może się nasilać. Nie znajdziemy domu bez kurzu, dlatego nie unikniemy ekspozycji na alergeny. Ciepły klimat i wilgoć to idealne warunki dla bytowania roztoczy, a takowe sami im serwujemy. Jesienią zaczynamy bowiem sezon grzewczy, więc włączamy ogrzewanie, ale często zapominamy o wietrzeniu pokoi. W cieple jest nam przyjemnie, ale za to możemy częściej kichać. Inną przyczyną jest sprzątanie. Podczas porządków alergeny kurzu unoszą się w powietrzu. Wystarczy zwykłe zamiatanie podłogi czy odkurzanie, by u alergika wywołać atak alergii. Alergeny kryją się także w materacach łóżek czy pościeli. W sezonie jesiennym trudno powiesić pranie na zewnątrz, dlatego jesteśmy bardziej narażeni na działanie uporczywego kurzu. Objawy alergii, alergicy najdotkliwiej odczuwają rano, kiedy budzą się po nocy, spędzonej w łóżku, razem z alergenami.
Najskuteczniejszym środkiem jest wyeliminowanie alergenów z otoczenia, co w przypadku kurzu nie jest takie proste. Osoby uczulone powinny zrezygnować z tekstyliów, takich jak zasłony czy dywany. Warto zainwestować w pościel antyalergiczną i dobry środek do sprzątania. Nie należy przegrzewać pomieszczeń, ponieważ wysoka temperatura i wilgotne środowisko, sprzyja roztoczom. Z pokoju dziecka z alergią, powinny zniknąć wszelkie pluszaki, które są siedliskiem kurzu. Jesienią nie możemy zapominać o wietrzeniu pomieszczeń. Wskazane są także spacery. Im więcej czasu spędzamy w domu, tym bardziej będziemy odczuwać dolegliwości alergii na kurz. W niwelowaniu objawów uczulenia pomogą leki wziewne, zlecone przez alergologa. Skuteczne może okazać się także odczulanie, polecane przy dość silnej alergii na kurz.
Pamiętajmy, że z alergią warto walczyć, szczególnie wtedy, gdy dokucza nam ze zdwojoną siłą. Nie czekajmy więc na kolejne objawy uczulenia, tylko starajmy się redukować czynniki, sprzyjające jego rozwojowi.
Katarzyna Antos
Doskonałym sposobem na redukcję alergenów roztoczy są preparaty Allergoff – spray oraz płyn do namaczania tkanin.
Allergoff skutecznie eliminuje alergeny z miejsc gdzie ich natężenie jest najwyższe – czyli z materacy, mebli tapicerowanych, pluszowych zabawek.