W Europie opracowano listę 14 najczęściej spotykanych alergenów. Firmy, które zajmują się wytwarzaniem żywności, zostały zobligowane do umieszczania informacji na opakowaniu o substancjach, które są szczególnie niebezpieczne. Na etykietkach często możemy przeczytać o obecności śladowych ilości selera, gorczycy, laktozy itp. Czasem niewielkie stężenie alergenu może doprowadzić do wstrząsu anafilaktycznego.
Lista najpopularniejszych alergenów pokarmowych
Do najczęściej spotykanych alergenów pokarmowych zalicza się:
-
mleko krowie
-
gluten
-
jaja kurze
-
mięso
-
orzechy
-
seler
-
dwutlenek siarki
-
ryby
-
skorupiaki
-
mięczaki
-
soję.
Alergia pokarmowa typu III
O alergii pokarmowej typu III mówimy wówczas, gdy nie w pełni strawione składniki pokarmowe dostają się przez ściany jelita do krwiobiegu, gdzie są traktowane jako obce. Osoby, u których układ immunologiczny nie działa prawidłowo, często zmagają się z uczuleniem. Czasem system odpornościowy nie potrafi prawidłowo ocenić zagrożenia i przystępuje do zwalczania substancji, które nie stanowią dla niego zagrożenia.
cyt: "Lekarz, po przeprowadzeniu szczegółowego wywiadu i zleceniu stosownych badań, ustali przyczynę nawracających biegunek itp"
Raczej nie ustali, bo dla lekarzy przeciwciała igg są traktowane na równi z szamanizmem. Do tego dokłada się niewiedza dietetyków: aha, nie może pan nabiału? – to proszę jeść jogurcik… Uświadamianie o chorobach i jej powodach trzeba również przeprowadzać wśród lekarzy – którzy są w kieszeni u sponsorów sympozjów, szkoleń, rautów itp które większość z nich raczej mało co pamięta z ich przebiegu – a to walka z wiatrakami.
Myślę, że nie należy uogólniać. Wśród lekarzy można spotkać świetnych specjalistów, którym zależy na pacjencie i zlecają szereg badań. Taka jest kierowniczka mojej przychodni, do której chodzę. Niestety, nie brakuje też osób, które przeszły przez studia na zasadzie: "zdać, zapomnieć". Najlepszym przykładem jest dentystka, która pracuje w mojej przychodni. Jak upadną jej narzędzia na podłogę, to podnosi i dalej używa. Kto by się przejmował dezynfekcją;/ Omijam ją szerokim łukiem, ponieważ wiem, że używa tych samych rękawiczek wiele razy. Po prostu płucze je w wodzie. Sprawa została zgłoszona. Mam nadzieję, że wyciągną wobec niej konsekwencje.
Joanna Szczepanik moje zdanie dotyczy tylko i wyłącznie przeciwciał igg i wolałbym, żeby nie wpisywały tu się teraz osoby co innego dziwnego jeszcze w służbie zdrowia zauważyły.
"Leczenie" wg diety ułożonej na podstawie wyników testów z krwi na przeciwciała igg nie wymaga żadnych lekarstw – jedynie dieta eliminacyjna. Nie jest to metoda zatwierdzona przez WHO, więc legalnie żaden lekarz nie może tego stosować. Niektórzy podciągają to pod "coś" aby w papierach był w miare porządek, ale jak coś się stanie…. dlatego większość nawet jak o tym słyszała to dla świętego spokoju macha ręką. Teraz potrzeba SZTUKI aby tą metodę znaleźć i jej uwierzyć wybierając ją pośród innych metod i lekarstw na "wszystko" oferujących przez białych szamanów…
Najlepszym dowodem na to jest to, że alergolodzy omawiają leczenie wg przeciwciał ige w sposób sugerujący, że są jeszcze jakieś inne i osoba spostrzegawcza może dopiero podłapać trop. O igg prawie się nie mówi.