Komuś się udało dostać świetną pracę, znaleźć wspaniałego męża, urodzić cudowne dziecko. Ty zamiast współdzielić z nim radość, czujesz ukłucie zazdrości. Po chwili twoje samopoczucie gwałtownie się pogarsza, bo dochodzi do tego jeszcze poczucie winy. Czujesz się niekomfortowo z myślą, że zazdrościsz bliźnim. Zawiść o sukcesy innych a wysoka wrażliwość sensoryczna – jak wygląda ta zależność?
Spis treści:
- Z czego bierze się zazdrość u osób wysoko wrażliwych?
- Wysoka wrażliwość sensoryczna – dar czy przekleństwo?
- Zawiść o sukcesy innych a wysoka wrażliwość sensoryczna
- Osoby wysoko wrażliwe zwracają uwagę na nastrój w pracy
- Lęk przed porażką
- Jak media społecznościowe potęgują zazdrość?
- Presja społeczna a podążanie własną drogą
- Gdy sukcesy innych potęgują dołek psychiczny
- Inne scenariusze na życie nie są gorsze!
Z czego bierze się zazdrość u osób wysoko wrażliwych?
Zawiść o sukcesy innych jest utożsamiana z czymś nagannym, czego powinniśmy się wstydzić. Osoby wysoko wrażliwe wykazują się ponadprzeciętną empatią. W związku z tym czują się paskudnie z myślą, że zazdrość czasem dokucza również im. Nie wynika ona jednak z bycia złym człowiekiem. Po prostu osoby wysoko wrażliwe często dochodzą do pewnych kwestii nieco wolniej.
Wysoka wrażliwość sensoryczna – dar czy przekleństwo?
Wysoka wrażliwość sensoryczna stanowi zarówno zaletę, jak i wadę. Wszystko zależy od okoliczności oraz tego, jak ją wykorzystamy. Z jednej strony osoby, które wykazują tę cechę funkcjonowania mózgu, postępują w sposób zachowawczy. Boją się ryzyka i starają się je za wszelką cenę zminimalizować. Z tego powodu nie podejmują ryzykownych decyzji, które długofalowo mogłyby okazać się opłacalne. Muszą one wszystko dokładnie przemyśleć i przeanalizować, przez co uciekają im niektóre okazje. Z drugiej strony wysoka wrażliwość sensoryczna idzie w parze ze świetnie rozwiniętą intuicją, przez co nasze wybory często okazują się korzystne.
Zawiść o sukcesy innych a wysoka wrażliwość sensoryczna
Osoba wysoko wrażliwa mogłaby zarabiać lepiej, gdyby miała mniej oporów moralnych. W jej przypadku wiele zajęć odpada już na wstępie, ponieważ wydają się wątpliwe pod kątem etycznym. Osoba wrażliwa nie nadaje się na prawnika, który musi bronić swojego klienta, nawet jeśli czuje odrazę na myśl o popełnionych przez niego zbrodniach. Nie sprawdzi się także w zawodzie windykatora czy sprzedawcy usług, w które nie wierzy.
Osoby wysoko wrażliwe zwracają uwagę na nastrój w pracy
Wysoka wrażliwość sensoryczna sprawia, że nastrój w pracy ma kluczowe znaczenie. Ktoś, kto ją reprezentuje, nie będzie chciał przychodzić do biura, gdzie spotyka się z osobami, których nie lubi. Ich postawa wobec innych ma kluczowe znaczenie. Jeśli osoba wysoko wrażliwa widzi, że koleżanka z pracy oszukuje, manipuluje szefem i zrzuca na innych odpowiedzialność za własne niedopatrzenia, czuje się sfrustrowana. Chce jak najszybciej zmienić miejsce pracy.
Lęk przed porażką
Jeśli chodzi o osoby wrażliwe, to te najlepiej odnajdują się w pracy na własny rachunek. Niestety często jej nie wybierają. Ogranicza je bowiem lęk przed porażką. Tacy ludzie preferują bardziej stabilne rozwiązania. Działalność gospodarcza może nie wypalić, wówczas możemy stracić wszystkie oszczędności.
Jak media społecznościowe potęgują zazdrość?
Zawiść o sukcesy innych bardzo często nakręcają media społecznościowe. Widzimy tam osoby, które mają świetną pracę, super męża, grzeczne dzieci i pięknie urządzone domy. Zazdrościmy im sukcesów odniesionych na wszystkich polach życia. Media społecznościowe zawsze pokazują najlepsze fragmenty naszej codziennej egzystencji. W związku z tym szkodliwie oddziałują na psychikę. Wysoka wrażliwość sensoryczna sprawia, że te same rzeczy odbieramy mocniej niż inni. W związku z tym bardziej porównujemy się z innymi i zawsze gorzej wypadamy. To może potęgować depresję. W związku z tym warto wyselekcjonować wartościowe profile do obserwacji. Wybierzmy normalnych ludzi, a nie piękne obrazki.
Presja społeczna a podążanie własną drogą
Bardzo często osoby wysoko wrażliwe wybierają własną drogę, ale nie potrafią się z niej cieszyć, bo ogranicza je presja ze strony otoczenia. Np. nie chcesz mieć męża i dzieci, wolisz zająć się innymi sprawami. Niemniej czujesz ukłucie zazdrości, gdy kolejna koleżanka bierze ślub i oznajmia, że jest w ciąży. Niekoniecznie chciałabyś doświadczyć tego samego co ona, ale podświadomie czujesz, że taka decyzja ucieszyłaby twoich rodziców. Wciąż w bardzo wielu rodzinach pokutuje przekonanie, że samotne kobiety poniosły porażkę, nawet jeśli to same odrzucały zaloty mężczyzn, czując, że nie jest to droga, którą chcą podążać.
Gdy sukcesy innych potęgują dołek psychiczny
Osoby wysoko wrażliwe często czują zazdrość wówczas, gdy same mają doła. Dopóki w ich życiu wszystko się układa, to potrafią współdzielić radość z osiągnięć kuzyna czy koleżanki. Jeśli jednak w ich życiu zawodowym lub prywatnym dzieje się źle, sukcesy innych tylko je przytłaczają i potęgują wrażenie bycia nieudacznikiem.
Inne scenariusze na życie nie są gorsze!
Warto zaakceptować fakt, że każdy z nas podejmuje inne decyzje, lecz niekoniecznie gorsze. Czy naprawdę chciałabyś mieć teraz własne mieszkanie i przejmować się ratą kredytu, która pochłaniałaby całą twoją wypłatę? Dziecko wymaga dużo uwagi. Ty obecnie lubisz podróżować i się dokształcać. Gdybyś założyła rodzinę tak, jak pragnie tego twoja babcia, nie mogłabyś realizować się w zgodzie ze sobą.
Magdalena Kukurowska