COVID-19 zmienił nasze życie nie do poznania. Zmusił nas do izolacji, ograniczył kontakty społeczne. Kolejne lockdowny wpłynęły negatywnie na gospodarkę. Nic dziwnego, że dziś boimy się kolejnej epidemii. Doniesienia o kolejnych wirusach czy groźnych bakteriach niepokoją nas bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Małpia ospa zdominowała ostatnio doniesienia medialne. Czy rzeczywiście jest się czego bać?
Spis treści:
- Małpia ospa, czyli choroba zawleczona
- Jakie są objawy małpiej ospy?
- Czy małpia ospa jest groźna?
- Jak można zarazić się małpią ospą?
- Leczenie małpiej ospy
- Strupki i blizny po małpiej ospie
Małpia ospa, czyli choroba zawleczona
Ostatnio stało się o niej bardzo głośno, ponieważ dotarła do Europy, w tym do Polski. Małpia ospa, jak wskazuje sama nazwa, stanowi chorobę odzwierzęcą, która występuje wśród małp. Dotychczas zarażali się nią miejscowi mający kontakt z dziką zwierzyną. W Europie małpa ospa była traktowana jako choroba zawleczona. Zapadały na nią pojedyncze osoby po powrocie z wycieczki do Afryki.
Jakie są objawy małpiej ospy?
Małpią ospę można pomylić ze zwykłą ospą, nie dysponując profesjonalną wiedzą medyczną. Choroba ta daje charakterystyczną wysypkę na twarzy, a następnie na pozostałych częściach ciała. Objawy małpiej ospy obejmują też ból głowy, gorączkę i bóle mięśniowe. Bardzo rzadko wpływają na pracę układu nerwowego.
Czy małpia ospa jest groźna?
Na szczęście małpiej ospie daleko do COVID-19, zazwyczaj nie daje poważnych powikłań. W jej przypadku także śmiertelność nie jest wysoka. Większość osób powraca do pełnej sprawności, aczkolwiek choroby nie można lekceważyć. Częsta mutacja wirusów może przyczynić się do wzrostu zjadliwości.
Jak można zarazić się małpią ospą?
Małpia ospa przeskakuje nie tylko z małp na ludzi, ale też rozprzestrzenia się z człowieka na człowieka. Największą zaraźliwością charakteryzują się wydzieliny chorego oraz bezpośredni kontakt z pęcherzami na jego skórze. Niestety choroba rozprzestrzenia się też drogą kropelkową.
Leczenie małpiej ospy
Niestety obecnie nie istnieją leki na małpią ospę. Jednak na ogół choroba nie wymaga wdrożenia medykamentów. Chory musi tylko znajdować się w izolacji i pod stałą obserwacją lekarza. W związku z tym, iż małpia ospa jest najbardziej zaraźliwa, gdy pojawi się wysypka, chory dość szybko może zorientować się, że coś mu dolega i poddać się izolacji.
Strupki i blizny po małpiej ospie
Choroba może pozostawiać strupki przez 2-4 tygodnie. Po ich ustąpieniu mogą uwidocznić się także blizny. Jednak obie zmiany skórne na ogół znikają. Trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość. Wprawdzie szczepienie przeciwko małpiej ospie nie zostało opracowane, ale chroni przed nią szczepionka przeciwko ospie prawdziwej.