Czułość to coś, czego bardzo pragniemy, ale nie zawsze nasze potrzeba zostaje zaspokojona. Sami często nie potrafimy okazać jej innym. Wbrew pozorom czułość nie zawsze musi wiązać się z dotykiem, może przyjąć charakter spojrzenia, komplementu czy życzliwej rozmowy. W życiu mamy wiele okazji, aby obdarowywać innych czułością. Czeka na nią nie tylko nasz partner czy krewni, ale też przyjaciele i zwierzęta. W naszym artykule podpowiadamy, co daje nam czułość.
Spis treści:
- Czułość zarezerwowana na wyjątkowe okazje
- Brak czułości ze strony matki a zwiększona śmiertelność wśród dzieci
- Kogo możemy obdarzyć czułością?
- Projekcja a ograniczone odczuwanie czułości
- Co daje nam czułość? Równość i empatię
- Dlaczego zaburzenia osobowości uniemożliwiają czułe gesty?
- Jak nauczyć się czułości?
Czułość zarezerwowana na wyjątkowe okazje
Czułość jest często traktowana po macoszemu. Postrzegamy ją jako zbędny element w swoim życiu. Okazujemy ją w wyjątkowych sytuacjach. Czułość towarzyszy nam w dniu ślubu, podczas seksu, komunii czy chrzcin. Dużo trudniej nam wykrzesać ją w codziennym życiu. Tymczasem wszyscy tak bardzo jej potrzebujemy do prawidłowego rozwoju.
Brak czułości ze strony matki a zwiększona śmiertelność wśród dzieci
Co daje nam czułość? Okazuje się, że bardzo wiele. Psycholodzy zauważyli bowiem, że brak czułości ze strony matki rzutuje negatywnie na rozwój emocjonalny dziecka. To może mieć w dorosłym życiu poważne problemy z wchodzeniem w zdrowe relacje międzyludzkie. Niedobór czułości we wczesnym etapie dzieciństwa może nawet generować poważne zaburzenia osobowości, na czele z narcyzmem. Dzieci, które nie otrzymują jej zbyt wiele lub całkowicie są jej pozbawione, wykazują większą śmiertelność, pomimo iż nie stwierdzono u nich niedożywienia, wad rozwojowych czy poważnych infekcji.
Kogo możemy obdarzyć czułością?
Choć czułość wiele wnosi do naszego życia, dość mocno ją reglamentujemy. Skoro skąpimy jej swoim bliskim, w tym partnerowi, rodzicom i dzieciom, to nic dziwnego, że nie obdarzamy nią naszych przyjaciół, znajomych, obcych na ulicy czy przypadkowo spotkanych zwierząt. Jeśli już ktoś zasługuje na poryw czułości w naszym wykonaniu, to na ogól jest to ktoś z nami spokrewniony lub spowinowacony.
Projekcja a ograniczone odczuwanie czułości
Projekcja to zjawisko, które często towarzyszy czułości. Tą formą miłości często obdarzamy istoty podobne do siebie i nie lubimy tych, którzy je krzywdzą. Np. ptaki postrzegamy jako inteligentne i dobre, gdy ktoś goni gołębie z placu kościelnego, aż krew w nas wrze, bo zachodzi tutaj projekcja. Zaistniałą sytuację bierzemy mocno do siebie, ponieważ podświadomie stawiamy siebie na miejscu tych ptaków. Taką projekcję często stosują osoby, które doświadczyły przemocy ze strony swoich bliskich. Dużo bliższe są im zwierzęta, które nie krzywdzą innych bez powodu. Robią to tylko wówczas, gdy walczą o przetrwanie. Ich zabijanie czy krzywdzenie traktujemy jako przemoc, której sami doświadczyliśmy. Zachodzi tutaj klasyczna projekcja.
Co daje nam czułość? Równość i empatię
Czy wiesz, że czułość to stawianie siebie na równi z innymi? To bardzo ważne, aby nie postrzegać drugiego człowieka czy zwierzęcia jako ważniejszego od siebie czy mniej istotnego. W pierwszym przypadku przyjmujemy bowiem rolę charakterystyczną dla służącego, nierzadko pozwalamy siebie wykorzystywać. Tak postępują osoby, które zawsze musiały usługiwać swoim bliskim, inaczej spotykały się z odrzuceniem. Przywykły do tego, że potrzeby innych należy stawiać na pierwszym miejscu. Natomiast postrzeganie siebie jako ważniejszego ma sporo wspólnego z narcyzmem i sprzyja nadużyciom wobec innych.
Dlaczego zaburzenia osobowości uniemożliwiają czułe gesty?
Co daje nam czułość? Ta forma miłości pozwala nam współdzielić z innymi zarówno troski, jak i radości płynące z sukcesów. Szczerze współczuję przyjaciółce tego, że padła ofiarą nadużyć ze strony eks. Z drugiej strony potrafię szczerze cieszyć się, gdy uzyska awans zawodowy. Czułość idzie w parze z empatią, czyli zdolnością do współodczuwania. Ktoś, kto ma za mało neuronów lustrzanych, wykazuje niezdolność do empatii. To z kolei generuje poważne zaburzenia osobowości, w tym narcyzm. Związek z narcyzem nigdy nie będzie zaspokajał naszego zapotrzebowania na czułość, bo tego typu jednostki są niezdolne do współodczuwania.
Jak nauczyć się czułości?
Czułość to forma miłości, której uczymy się od matki. Niestety nasi rodzice często nie potrafią jej okazywać, przez co my również wykazujemy deficyty w tej materii. Na szczęście nigdy nie jest za późno, aby nad nimi popracować. Można to zrobić samodzielnie, stawiając na samoświadomość lub skorzystać z pomocy doświadczonego psychoterapeuty.
