Coraz więcej małżeństw w Polsce się rozpada, a dziecko z reguły pozostaje pod opieką matki. Nie wszyscy ojcowie pragną utrzymywać ze swoimi pociechami regularny kontakt, często ograniczają się jedynie do wypłaty alimentów. Na dodatek nawet, gdy żyją wraz z dzieckiem i partnerką pod jednym dachem, nie zawsze potrafią aktywnie uczestniczyć w wychowaniu malucha. Jak wychować chłopca na szczęśliwego mężczyznę?
Dlaczego wychowywanie chłopca stanowi wyzwanie?
Wychowywanie chłopca stanowi poważne wyzwanie. Matce dużo łatwiej przychodzi opieka nad dziewczynką. Potrafi zrozumieć jej potrzeby i im sprostać. Paradoksalnie to właśnie dziewczynki najmniej cierpią na rozwodzie rodziców lub obecności ojca niedostępnego emocjonalnie. Im do prawidłowego rozwoju wystarczy dobry kontakt z matką. Brak ojca nie jest tak dotkliwy.
Nawet najlepsza matka nie zna wszystkich potrzeb swojego syna
Niestety, gdy matka zostaje sama z synkiem, pojawia się problem. Ona może mieć najlepsze chęci i starać się robić z nim wszystko to, co normalnie działoby się z udziałem ojca. Może być partnerką w zabawach i majsterkowaniu. Jednak nie zastąpi chłopcu wzorca męskiego. Nie zaspokoi wszystkich jego potrzeb, ponieważ nie wie, co jest ważne dla płci przeciwnej. Może się tylko domyślać, ale nigdy tego nie przeżyła, nie była w umyśle mężczyzny.
Chłopiec potrzebuje męskich wzorców
Problem mogłaby rozwiązać szkoła, ale tutaj również przeważają panie. W związku z tym chłopiec, który wychowuje się bez ojca, także jest skazany na brak wzorców męskich. Matka, aby zapewnić mu prawidłowy rozwój, może poprosić o pomoc swojego brata lub kuzyna. Jeśli krewny zgodzi się zastąpić dziecku ojca, będzie dla niego męskim wzorcem, to wyrośnie on na szczęśliwego mężczyznę.
Daj swojemu synowi prawo do emocji
To nieprawda, że chłopcy rodzą się pozbawieni emocji i empatii. Początkowo, jako niemowlęta, są dużo bardziej wrażliwi niż dziewczynki. Niestety, odmawia im się prawa do łez, smutku czy bólu. Facet nie może płakać, ma być twardy. W rezultacie tłumi w sobie emocje, ma z nimi coraz gorszy kontakt i w dorosłym życiu ciężko radzi sobie z uczuciami. Warto pozwolić swojemu dziecku, niezależnie od płci, na dobry kontakt z emocjami. Nie poddawaj się stereotypom, które są bardzo krzywdzące.
Zapewnij chłopcu aktywność fizyczną
Chłopcy potrzebują więcej ruchu niż dziewczynki. Dlatego nie próbuj walczyć z synem, gdy chce wyjść na piłkę z kolegami czy domaga się wycieczki rowerowej. Dla chłopca ruch jest bardzo ważny. Jeśli zaspokoisz tę potrzebę, wyzbędzie się agresji. Kobiety często aktywność ruchową, tendencję do biegania po mieszkaniu, łączą z brakiem dobrych manier, które starają się wpoić swoim synom. Im bardziej ugrzeczniony chłopiec, tym gorzej, bo może w końcu pobić kolegę w szkole czy przedszkolu, bo ta energia musi z niego wyjść.
Chłopcy gorzej przyswajają wiedzę niż dziewczynki. Kiedy rodzic powinien pomóc w nauce?
Trzeba się pogodzić z tym, że chłopiec na początku edukacji może sobie gorzej radzić od koleżanek z klasy. Dziewczynki szybciej są zdolne do przyswajania informacji i koncentracji na zadaniu postawionym przez nauczyciela. W związku z tym dobry rodzic powinien pomóc synowi w nauce czytania, pisania czy matematyki, aby na początku edukacji nie zaczął łapać tyłów w przyswajaniu wiedzy. Pewne braki będą się już później za nim ciągnęły.