Choć żyjemy w XXI wieku i często płacimy bezdotykowo kartą, to wciąż w niektórych sytuacjach korzystamy z gotówki. Jakie patogeny znajdują się na pieniądzach? Czy mamy powody do niepokoju?
Na pieniądzach gromadzą się bakterie fekalne
Pieniądze przechodzą z rąk do rąk. Niestety, nie każdy dba o należytą higienę. Szacuje się, że ponad 60% mężczyzn i 40% kobiet nie myje rąk po skorzystaniu z toalety. W rezultacie może przenosić na pieniądze bakterie fekalne, w tym mikroorganizmy wywołujące biegunkę z rodzaju Salmonella.
Na banknotach znajdują się bakterie z krwi
Pieniądze czasem są także zakrwawione, dlatego można na nich znaleźć bakterie bytujące w krwi, w tym zakaźne szczepy. Podczas dnia bawimy się z psem czy kotem, a następnie nieumytymi dłońmi dotykamy banknotów, płacąc za zakupy. Gdyby spojrzeć na nie pod mikroskopem, to zobaczylibyśmy całe stado bakterii. Na szczęście nie wszystkie są groźne i występują w stężeniu, które może skutkować zakażeniem.
Monety nie sprzyjają namnażaniu bakterii
Bakterii, wirusów i grzybów jest zdecydowanie więcej na banknotach niż monetach. Wynika to z faktu, że te drugie zawierają miedź, która ogranicza namnażanie części zarazków. Natomiast papier przesiąka naszym potem, łojem i bakteriami. Te mogą się na nich utrzymywać przez wiele dni.
Pieniądze mogą przenosić wirusa grypy i koronawirusa
W związku z tym, iż w okresie zimowym wiele osób choruje na grypę i przeziębienie, trzeba szczególnie uważać na pieniądze. Po ich użyciu nie należy dotykać twarzy, a po powrocie do domu zaleca się dokładne umycie rąk. Warto jednak pamiętać, że przestrzeganie przez nas zasad higieny na niewiele się zda, jeśli sprzedawca będzie dotykał rękawiczkami pieniędzy i pieczywa, które nam podaje. W ten sposób możemy się zarazić wieloma groźnymi chorobami, w tym koronawirusem, grypą czy Salmonellą.
Banknoty brudniejsze od sedesu w toaletach publicznych
Pieniądze są brudniejsze od sedesu w toaletach publicznych, którego tak często się boimy. Występuje na nich nierzadko 10 razy więcej bakterii, grzybów i wirusów. Warto to mieć na uwadze i nigdy nie dawać monet małemu dziecku, aby się pobawiło. Pieniądze to nie zabawki.
Pamiętajmy o zasadach higieny
Jeśli pamiętamy o myciu rąk, dotykanie pieniędzy zapewnia nam kontakt z bogatą mikroflorą i zwiększa naszą odporność. Jednak trzeba pamiętać o tym, że osoby o obniżonej odporności w sposób szczególny są narażone na różnego rodzaju infekcje. Dlatego też nie nabierajmy dla nich bułek gołymi rękami. Nam po ich zjedzeniu nic będzie, a one mogą wylądować w szpitalu z poważnym zatruciem pokarmowym, gdyż ich system odpornościowy nie działa, jak należy.