Czekamy na nią z utęsknieniem. Pragniemy słońca, zieleni drzew oraz trawników. Chcemy, by zjawiła się jak najszybciej i zamieniła szare dni w radosny, kolorowy czas. I pewnie dlatego wszyscy zadajemy sobie to samo pytanie – kiedy przyjdzie wiosna?
Astronomiczna i kalendarzowa wiosna
Ostatni weekend możemy uznać za wyjątkowo ciepły i pogodny. W wielu miejscach dało się już wyczuć wiosnę. W ogródkach kwitną krokusy oraz przebiśniegi a temperatura za oknem pozwoliła porzucić czapki i szaliki. Astronomiczna wiosna ma nadejść dopiero 20 marca. To czas równonocy wiosennej. Wiosna zostanie z nami do 22 czerwca, kiedy rozpocznie się lato. Kalendarzowa wiosna zaczyna się 21 marca. Na pierwszy dzień wiosny czekamy z niecierpliwością. To według wielu najpiękniejsza pora roku, podczas której przyroda budzi się do życia. Potrzebujemy odrobiny słońca, które poprawia humor, wprowadzając nas w pełen energii i optymizmu nastrój. Ale czy może szybciej doczekamy się nadejścia tej upragnionej wiosny?
Kiedy przyjdzie wiosna?
Długoterminowe prognozy pogody to tylko szacunkowe prognozy, jakie mogą się pojawić. Niestety natura bywa tak nieprzewidywalna, że wszystko może zmienić się z dnia na dzień. Meteorolodzy starają się jak najdokładniej oszacować przypuszczalną pogodę, ale z tą różnie bywa. Według badań, na przestrzeni lat wiosna będzie rozpoczynać się coraz szybciej. Tegoroczna astronomiczna wiosna może być dość ciepła, na co wpływ ma ocieplenie klimatu. Gdyby wierzyć jasnowidzom, wiosnę już powitaliśmy. Według jednego z nich miała pojawić się bowiem już po 10 marca. Ale chwilowe ocieplenie jeszcze nie świadczy o tym, że wiosna zadomowia się u nas na dobre.
Pogoda na najbliższe tygodnie
Nadchodzący weekend nie zapowiada się tak optymistycznie, jak ten miniony. Polskę czeka ochłodzenie, a w niektórych jej rejonach pojawią się minusowe temperatury oraz opady śniegu. Zmiana pogody nie potrwa długo, gdyż już od poniedziałku będzie się sukcesywnie ocieplać. Kolejny weekend 24-24 marca ma być słoneczny, a temperatury powinny oscylować wokół 10-12 stopni. Szykuje się więc iście wiosenna aura. Wielkanoc powinniśmy powitać przy ponad 10 stopniach, a w wielu rejonach nawet 14-15.
Pamiętajmy jednak, że pogoda zmienną jest. Dlatego śledźmy prognozy pogody i trzymajmy mocno kciuki, by wiosna zjawiła się jak najszybciej i uraczyła nas pięknym słońcem.
Katarzyna Antos