Ferie zimowe to okazja do udanego wypoczynku. Wybierając się pierwszy raz na zimowy urlop z dzieckiem, warto pamiętać o kilku ważnych kwestiach. Co zabrać ze sobą, by spędzić ferie jak najlepiej?
Zimowy urlop z dzieckiem
Wyjazd z dzieckiem to zawsze wyzwanie dla rodzica, nie tylko logistyczne. Trzeba wybrać właściwe miejsce i zabrać niezbędne rzeczy. Nie mamy przecież gwarancji, że w miejscu do którego się wybieramy, będzie wszystko, czego potrzebuje nasz maluch. Sklep może być oddalony o kilka ładnych kilometrów, a szkoda cennego urlopu, na robienie zakupów. Zanim udamy się na ferie zimowe, zorganizujmy wszystko tak, by o nic się nie martwić, tylko oddać się dobrej zabawie na śniegu.
Ciepłe ubrania
Na ferie zimowe zwykle wybieramy góry. Nic dziwnego, zimą stwarzają idealne warunki. Do tego dochodzą zdrowotne kwestie klimatyczne i zapierające dech w piersi widoki. Odpowiednie obuwie to podstawa, dlatego zadbajmy, by nasz maluch miał buty, w których będzie mógł swobodnie poruszać się po śniegu. Doskonałym rozwiązaniem będzie kombinezon. Zapewni dziecku ciepło i ochronę przed przemakaniem. Pamiętajmy, by ubranek zawsze zabrać ze sobą więcej, na zmianę. Czapki także warto zabrać ze sobą przynajmniej dwie, podobnie jak szaliki czy rękawiczki. Podczas lepienia bałwana czy zabawy ze śnieżkami mogą przemoknąć, więc z pewnością dodatkowa para się przyda. Zimą łatwo o infekcję, więc pilnujmy, by nasze dziecko nie biegało w mokrych butach czy czapce. Jeśli mowa o infekcjach, nie zapomnijmy dokumentów. Przydadzą się jeśli zajdzie konieczność wizyty u lekarza. Jadąc gdziekolwiek, musimy wziąć taką ewentualność pod uwagę.
Termos
Wycieczka w góry czy sama podróż do ośrodka może się wydłużyć, ze względu na warunki atmosferyczne czy inne czynniki, dlatego najlepiej zabrać ze sobą termos z gorącą wodą. Dzięki temu szybko przygotujemy dla dziecka herbatę czy kaszkę. Termos to typowe wyposażenie osób, które idą w góry. Bez względu na to, czy idziemy sami, czy z dzieckiem, weźmy termos.
Krem ochronny
Zimą, szczególnie w górach świeci mocne słońce. Ochrona przeciwsłoneczna jest więc jak najbardziej konieczna. Krem ochronny aplikujemy na twarz i ręce, czyli najbardziej odsłonięte części ciała. Dla dzieci polecamy kosmetyki z wysokim filtrem – 30 czy 50. O innych kosmetykach pielęgnacyjnych też nie możemy zapominać. W okolicy może nie być sklepu z produktami, które stosujemy u dziecka. Nie liczmy więc na to, że wszystko znajdziemy na miejscu.
Sanki
Wybierając się na zimowy urlop z dzieckiem, zabierzmy sanki. Poruszający się samochodem nie powinni mieć z tym żadnego problemu. Pozostali mogą postawić na tradycyjne jabłuszka, które sprawdzą się u nieco starszych dzieci. Ferie to idealna okazja do zimowego szaleństwa, więc nawet w pobliskim parku znajdziemy górkę, z której można pozjeżdżać. Wykorzystajmy więc jak najlepiej zimowy czas.
Katarzyna Antos