Sprzątanie to czynność, którą nie zawsze ochoczo wykonujemy. Miejsce, w którym przebywa alergik musi być czyste. Im mniej alergenów, tym lepiej, ale nie zawsze walka z nimi jest skuteczna. Jak powinno wyglądać sprzątanie domu alergika?
W domu alergika
Wrogiem wielu alergików jest kurz. Uczulenie na roztocza kurzu domowego bywa bardzo uciążliwe. Ciągły katar czy duszności niejednego alergika doprowadziłyby do szału. Kurz osiada się na dywanach, bibelotach oraz wszelkich tekstyliach. Mimo tego, że nie zawsze go dostrzegamy, on kryje się w zakamarkach naszych mieszkań. Ale są sposoby, które doskonale sobie z nim poradzą. Sprzątanie domu alergika wcale nie musi być wyczerpujące. Najważniejsze, by wykorzystać właściwe akcesoria do sprzątania.
Para wodna w natarciu
Zwykłe odkurzanie czy zamiatanie jeszcze bardziej rozprowadza kurz. W przypadku alergii najlepiej sprawdza się sprzątanie na mokro. Ale samo mycie podłogi tradycyjnym sprzętem może nie wystarczyć, dlatego warto zainwestować w mopa parowego. Para wodna idealnie czyści wszelkie kąty i zakamarki. Mokre powierzchnie przyciągają mikroskopijne roztocza. Nadaje się nie tylko do czyszczenia podłóg, ale naszych kanap, narożników, foteli i łóżek. Praktycznie i szybko, bez kichania podczas sprzątania. Wówczas nie potrzebujemy szkodliwych detergentów, które mogą być drażniące dla układu oddechowego czy skóry alergika.
Walka z sierścią
Sierść zwierząt domowych to jeden z powszechnych alergenów. Wszyscy posiadacze zwierzaków doskonale wiedzą, że trudno pozbyć się z domu sierści, którą gubią nasze pupile. Z jej usunięciem poradzi sobie taśma klejąca. Wystarczy, że rękawicę kuchenną okleimy taśmą w taki sposób, by na wierzchu była warstwa klejąca. Teraz wystarczy przeciągnąć po kanapie czy obiciach foteli oraz krzeseł. Dywan także wyczyścimy w podobny sposób. Przyklejamy do jego powierzchni taśmę, po czym dociskamy ją stopami i po chwili odrywamy. Wszelkie włosy powinny przyczepić się do taśmy, rozwiązując problem z sierścią w naszym domu.
Kolejność sprzątania
Istotną rolę odgrywa sama kolejność sprzątania, ponieważ kurz podczas takiej czynności zawsze unosi się w powietrzu. Dlatego zaczynamy od najwyższych punktów naszego mieszkania, żyrandoli oraz półek, schodząc stopniowo w dół. Na koniec zostawiamy sobie podłogi. Nie ma sensu sprzątać ich w pierwszej kolejności, ponieważ czynność musielibyśmy powtórzyć. Do odkurzania półek przydadzą się ściereczki z mikrofibry, które dobrze przyciągają uporczywy kurz.
Katarzyna Antos
wiesz co, stary zwykły odkurzacz może i wzbija ten kurz w górę i faktycznie nie sprzyja. może to też zależy od mocy? ja mam roombę 696 – odkurzacz który powolutku odkurza całe mieszkanie sam.nie ma takiej mocy by kurz wzbić w powietrze.delikatnie zasysa i zamiata. wszystko wysprząta. i mniej pracy jest