Z badań przeprowadzonych przez Gemius wynika, że 90% kobiet w ciąży uzupełnia swoją wiedzę dotyczącą macierzyństwa informacjami z internetu, a 10% z sieci czerpie wszystkie informacje dotyczące tej tematyki.
Natomiast badania ankietowe przeprowadzone przez Linkbaby.pl wskazują, że już ponad 43% młodych rodziców poszukuje informacji w sieci, podczas, gdy opinii rodziny zasięga zaledwie 26%, a lekarza 16%.
Co spowodowało takie zmiany?
Można przypuszczać, że zmiana źródeł informacji wynika z większej dostępności informacji w mediach takich jak czasopisma, telewizja czy internet, ale również ze zmiany stylu życia młodych ludzi.
Jeszcze nie tak dawno młode małżeństwa mieszkały z rodzicami, aż „dorobiły” się swojego mieszkania. W wielu wypadkach w tym czasie pojawiały się dzieci.
W takiej wielopokoleniowej rodzinie oczywistą sprawą było, że najważniejszych informacji udzielali już doświadczeni w rodzicielstwie dziadkowie malucha. Dziś młodzi ludzie coraz częściej opuszczają rodzinny dom idąc na studia i nierzadko nigdy już tam nie wracają. W dużych miastach znajdują pracę, wynajmują lub kupują mieszkania i zaczynają samodzielne życie.
Coraz częściej też młodzi udają się poza granice Polski w poszukiwaniu pracy, gdzie zakładają rodziny. Kontakty z najbliższymi znacznie się rozluźniają. W takich wypadkach najlepszym źródłem informacji dotyczących dzieci stają się media, a szczególnie internet.
