Choć lato bywa gorące trzeba pamiętać, by od wiosny do jesieni zamykać na noc okna w sypialni. W najbardziej duszne noce można zawiesić gęstą wilgotną firankę – zatrzyma o wiele więcej pyłków niż sucha.
Poza sypialnią roztocza kochają też łazienkę, gdzie świetnie się czują w cieple i wilgoci.
Utrzymanie dobrej wentylacji jest ważne
Naszym zadaniem musi być utrzymywanie dobrej wentylacji w całym domu, w kuchni sprawdza się wyciąg nad kuchenką.
Temperatura nie powinna przekraczać 20-21 st. C, poniżej 15 st. C roztocza nie rozmnażają się. Trzeba pamiętać, by wycierać do sucha podłogi i ściany, gdy zaparują i czyścić glazurę i terakotę środkami przeciw grzybom i pleśniom.
Stworzenie bezpiecznej przestrzeni
Warto rozważyć też rezygnację z tapet czy z wykładzin podłogowych, zwłaszcza lenteksowych i zastąpić je terakotą czy olejowanym drewnem.
Trzeba koniecznie zrezygnować z nawilżaczy powietrza i zastąpić je oczyszczaczami, które przyciągają i zatrzymują drobinki kurzu oraz jonizatorami, ujemnie jonizującymi powietrze, ułatwiając alergikom oddychanie.
Niedoceniana jest rola zamrażalnika – pluszowe zwierzątka dzieci czy ubranie, którego nie można prać w temperaturze ok. 60 st. C trzeba co jakiś czas włożyć w plastikowej torebce (śniadaniówce) na noc do zamrażalnika, co skutecznie zabije roztocza. Do lodówki zaś wkładać pochłaniacze wilgoci (chyba, że mamy lodówkę z systemem wysuszającym No frost), co zapobiega rozwojowi pleśni.