Infekcje tzw. wirusami oddechowymi i bakteriami zaostrzają astmę u dzieci i dorosłych, mogą wpływać na ciężki przebieg choroby, powstawanie i utrzymywanie się nadreaktywności oskrzeli (przewlekłego kaszlu).
Bakterie, jak i wirusy mogą przetrwać w komórkach dróg oddechowych podtrzymując toczący się tam proces zapalny. Niestety alergicy wykazują większą podatność na infekcję niż osoby zdrowe.
Wirusy i bakterie wpływają na pojawianie się świszczącego oddechu u niemowląt i przedszkolaków oraz na zaostrzenia astmy u dzieci w wieku szkolnym, u młodzieży i dorosłych. Choroby alergiczne zaostrzają alergeny, zanieczyszczenie środowiska, zawodowe czynniki drażniące, leki czy stres, ale infekcje odgrywają rolę pierwszoplanową.
W ostatnich latach metody wykrywania drobnoustrojów stały się bardzo precyzyjne, dzięki czemu stwierdza się obecność wirusów u ok. 80% chorych z zaostrzeniem astmy, z czego 2/3 to rynowirusy (HRV), coraz częściej wykrywane u niemowląt; mogą one zakażać również dolne drogi oddechowe i przedłużają toczący się w nich proces zapalny.
Problemy z drogami oddechowymi u dzieci
Około 20-30% dzieci w wieku 2-3 lat ma ciężkie zakażenia dolnych dróg oddechowych (głównie między listopadem a kwietniem) w postaci zapalenia płuc i oskrzelików i to one właśnie podnoszą ryzyko rozwoju astmy w kolejnych latach życia.