Prawidłowa, terminowa ciąża trwa około 40 tygodni (281 dni, plus/minus 22). Dziecko rozwija się etapami, wykształcając po kolei wszystkie układy narządów, które pozwolą mu na prawidłowe funkcjonowanie. I choć noworodek urodzony w 37 tygodniu pozornie nie różni się od tego urodzonego w normalnym terminie (poza oczywistymi dysproporcjami wagowymi), niestety często różnice dotyczą rzeczy niewidocznych, takich jak stopień rozwinięcia układu nerwowego czy oddechowego.
Oba układy w pełni rozwijają się w ostatnich tygodniach, dlatego dziecko urodzone wcześniej, niż w terminie, z dużym prawdopodobieństwem będzie cierpieć na problemy związane z oddychaniem w latach późniejszych.
Przeprowadzone na szeroką skalę badania długoterminowe w Wielkiej Brytanii trwały 10 lat i obejmowały badanie 14 tysięcy noworodków urodzonych na 1-3 tygodnie przed terminem. Dzieci były badane po urodzeniu, w wieku 9 miesięcy oraz w wieku 3 i 5 lat.
Niestety, badania potwierdziły teorię, że przedterminowe dzieci chorują częściej, a ich problemy ze zdrowiem częściej wymagają hospitalizacji. Najczęściej zaburzenia zdrowotne dotyczą układu oddechowego i żołądkowo-jelitowego.
Wcześniak wcześniakowi nierówny
Każde dziecko urodzone przed terminem trzeba traktować jak wcześniaka i objąć je specjalną opieką lekarską, szczególnie monitorując ewentualny rozwój astmy. Wykazano bowiem, że dzieci urodzone między 37. a 38. tygodniem ciąży w wieku 5 lat o 40 proc. częściej musiały stosować inhalator w leczeniu astmy niż ich rówieśnicy urodzeni między 39. a 40 tygodniem ciąży.