Prostota – to cecha, która powinna cechować ściany w mieszkaniu alergika. Wszystko powinno być równe, gładkie i oczywiście suche.
Lepiej zrezygnować z dekoracyjnych wnęk czy szablonów, bo to po prostu idealne miejsca, w których z czasem będzie gromadził się kurz.
Bezpiecznie i z kasą
Najlepiej zrezygnować z tynków, które zawierają piasek mineralny. Powód? Powierzchnia ściany jest lekko porowata. W zamian wybrać tynki gipsowe lub płyty gipsowo-kartonowe.
Prostota wcale nie musi bowiem oznaczać, że mieszkanie będzie szare i zwyczajne. Można na przykład zdecydować się na kolorowe tapety. Dzięki temu pomieszczenie zyska nowy „blask”.
Jednak i tutaj trzeba zwrócić uwagę na kilka „zagrożeń”. Uważać należy na odstające brzegi tapet, a zniszczone zerwać w całości. Przed nałożeniem nowej wszystko starannie oczyścić. Decydując się na tapety bardzo ważne jest także utrzymanie odpowiedniej temperatury w pomieszczeniach. Nie wolno dopuścić do pojawienia się za dużej wilgotności, gdyż kleje pod tapetą mogą stać się pożywką dla grzybów i pleśni.
Malujemy ściany alergika
W przypadku decyzji – malujemy, a nie tapetujemy, należy zwrócić uwagę na wybór farby. Związki chemiczne w nich zawarte mogą wywołać reakcje alergiczne.
Bezpieczne są produkty rekomendowane przez Polskie Towarzystwo Alergologiczne lub oznaczone logiem Błękitnego Anioła. Ważne, by każdy pokój po malowaniu wietrzyć przez 1-2 dni.
DR