Badania przeprowadzone wśród dzieci z alergią pokarmową wskazują, że 16 do 18 procent z nich miało zdiagnozowaną reakcję alergiczną właśnie w szkole.
Wzorzec amerykański
W nowym sprawozdaniu klinicznym American Academy of Pediatrics (AAP) zawarto wytyczne dotyczące problemu alergii pokarmowych w szkole, zapobiegania im, jak i leczenia anafilaksji spowodowanej przez żywność.
W Polsce zalecenia dotyczące szkół podstawowych, średnich, w tym gimnazjów co najwyżej dotyczą problemu zwalczania otyłości, alergia jako problem społeczny nie funkcjonuje w szkolnictwie na żadnym szczeblu.
Raport amerykański zawiera wytyczne dla pediatrów na diagnozowania i dokumentowania potencjalnie zagrażającej życiu alergii pokarmowej, wytyczne co do przepisywania adrenaliny do wstrzyknięcia, konkretnej pomocy udzielanej dziecku jak może nauczyć się funkcjonować z alergią, a także przechowywać i stosować leki w sposób odpowiedzialny; ponadto jak szkoła w tym zakresie może pracować z rodzinami i jak tworzyć plany w celu zmniejszenia ryzyka wystąpienia anafilaksji i wdrożenia leczenia na wypadek wystąpienia reakcji.
Jak się okazuje jedynie wprowadzenie alergologa czy immunologa do szkół nie rozwiązuje problemu, dostrzeżono potrzebę kompleksowego programowanego zwalczania alergii pokarmowej, którego Amerykanom mogą jedynie pozazdrościć polscy rodzice.