Alergia jest obecnie najczęściej występującą chorobą na świecie i jak wskazują badania liczba cierpiących na tę chorobę z roku na rok wzrasta. Jakie są przyczyny powstawania alergii? Dlaczego łatwo pomylić jej objawy z przeziębieniem? Jak rozpoznać chorobę i jak radzić sobie z przykrymi dolegliwościami, kiedy diagnoza okaże się dodatnia?
Skąd się biorą alergie?
Alergia jest wzmożoną reakcją organizmu na substancje (alergeny), które są dla niego szkodliwe. To co u jednych osób będzie w naturalny sposób przyswajane i tolerowane przez organizm, u innych będzie wywoływało uczulenie, które jest innym określeniem alergii.
Z roku na rok cierpiących na tę przypadłość przybywa, a wpływ na zwiększenie się procentu chorych mają w dużym stopniu skażenie środowiska, jedzenie zawierające coraz więcej szkodliwych substancji, dym tytoniowy, a nawet stres. Z drugiej strony rozwojowi alergii służy także nadmierna higienizacja otoczenia – co skutkuje tym, że organizm, poszukując „wrogów”, nie jest w stanie znaleźć ich w zbyt sterylnym otoczeniu, w związku z czym zaczyna traktować jako obce i chorobotwórcze substancje, które w normalnych warunkach najprawdopodobniej nie podziałałyby uczulająco.
Większość alergii jest wynikiem nieprawidłowości w działaniu układu odpornościowego (immunologicznego) i ma podłoże genetyczne, dlatego na alergie cierpi często kilku członków rodziny. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że jeśli jedno z rodziców cierpi na alergię, to jego dziecko odziedziczy po nim tę chorobę. Kiedy chorują oboje rodziców – ryzyko to proporcjonalnie wzrasta.
Czy to alergia?
Zazwyczaj reakcja alergiczna pojawia się na obszarze tego narządu, który miał styczność z alergenem – i tak w przypadku kurzu czy pyłków roślin będzie to nos, krtań czy spojówki, a jeśli uczula nas jakiś składnik pokarmowy, najprawdopodobniej nasze dolegliwości skoncentrują się w sferze jelitowo-żołądkowej lub objawią wysypką inną dolegliwością skórną.
Alergię powodowaną przez alergeny wziewne można we wstępnej fazie pomylić ze zwykłym przeziębieniem, dlatego że większość objawów jest taka sama. Katar, zatkany nos, ból głowa, kaszel i kichanie – to typowe reakcje alergiczne.
Jednak alergie objawiają się nie tylko w obszarze układu oddechowego. Uczulenie może pojawić się też, w różnej formie, na skórze. Swędząca pokrzywka, czerwone plamy, bąble, egzemy i innego rodzaju zapalenia skóry mają najczęściej podłoże alergiczne.
W przypadku alergii pokarmowych objawy lokalizują się w układzie żołądkowo-jelitowym
Innymi objawami alergii mogą być także: bóle głowy lub zatok, brak energii i ogólnie złe samopoczucie.
Co to są alergeny? Rodzaje alergenów
Alergeny są substancjami wywołującymi alergię. Dzieli się je na trzy grupy: alergeny wziewne, pokarmowe i kontaktowe (skórne).
Alergeny wziewne to przede wszystkim pyłki roślin, roztocza kurzu domowego, pleśnie i grzyby drożdżopodobne, sierść zwierząt domowych – czyli wszystko to czym „oddychamy” i co obecne jest w powietrzu naszego otoczenia.
Alergeny pokarmowe to z kolei uczulające substancje wchodzące w skład pokarmów. Do najczęstszych alergenów pokarmowych należą: mleko, pszenica, ryby, orzechy, owoce morza, pomidory, kakao, miód.
Alergeny kontaktowe (skórne) to te substancje, z którymi kontakt ma nasza skóra. Najczęściej należą do nich nikiel, kobalt i chrom, ale też substancje obecne w kosmetykach czy środkach chemicznych (np. w proszkach do prania).
Jak radzić sobie z objawami alergii?
W przypadku alergii pokarmowej lekarz zaleci na pewno dietę eliminacyjną, która zazwyczaj bardzo łagodzi lub całkowicie niweluje objawy alergii, ponieważ wykluczając z jadłospisu szkodzący nam składnik, nie wprowadzamy do organizmu alergenu.
Nie trudno poradzić sobie także z alergia kontaktową. Jeśli „zlokalizujemy” naszego wroga (alergen) należy pozbyć się go z naszego otoczenia. Jeśli np. okaże się, ze uczula nas proszek do prania, należy go wymienić na inny, najlepiej hipoalergiczny środek piorący.
Jeśli cierpimy na alergię wziewną (roztocza kurzu domowego, pleśniaki czy pyłki drzew, traw lub chwastów) sprawa jest nieco bardziej skomplikowana, bo te substancje najtrudniej wyeliminować z naszego środowiska. W tym przypadku rzadko obywa się bez leków, a w skrajnych sytuacjach najlepiej poddać się odczulaniu.
We wszystkich powyższych przypadkach ważne jest to, aby nie bagatelizować objawów alergii, gdyż nieleczona może doprowadzić do dużo poważniejszej choroby, jaką jest astma.
Natalia Łukaszewska
Ja jestem uczulon na kocia sierść a moja najlepsza przyjaciolka ma kota w bloku. Jak do niej przychodziłam to była katastrowa.. od razu kichanie, łzawienie i swędzenie.. nic nawet nie dawało ze zamykała kota na balkonie jak przychodziłam, bo przecież ta sierść i tak się pietrzyla wszędzie. Zapytałam kiedyś w aptece czy mogę cos brac na to no i dostałam hitaxe fast. Biore to tylko jak do neiej przychodzę i mozmy spokojnie pogadać nie eksmitując czworonoga 😉